„Stany Zjednoczone Ameryki nie pozwolą, aby Chiny czy jakikolwiek inny kraj zagroziły funkcjonowaniu lub integralności Kanału Panamskiego” – powiedział sekretarz obrony USA Pete Hegseth podczas wizyty w tym środkowoamerykańskim państwie.
Pete Hegseth przybył do Panamy we wtorek, aby spotkać się z przedstawicielami rządu. Przemawiał z nowego, sfinansowanego przez USA molo w bazie morskiej Vasco Nuñez de Balboa, gdzie, jak powiedział, Pekin nie będzie miał prawa „uzbroić” kanału za pośrednictwem obecności komercyjnej.
Hegseth podkreślił, że chińskie przedsiębiorstwa przejmują kontrolę nad strategicznymi terenami i kluczową infrastrukturą w istotnych sektorach gospodarki.
„Chińska armia wykazuje zbyt dużą aktywność na półkuli zachodniej […] Pekin inwestuje i działa w tym regionie, dążąc do uzyskania przewagi militarnej i nieuczciwych korzyści ekonomicznych” – argumentował szef Pentagonu. Zapowiedział zawarcie porozumienia z Panamą w sprawie bezpieczeństwa i eksploatacji Kanału Panamskiego, które umożliwi amerykańskim okrętom wojennym „pierwszeństwo przepływu i swobodną żeglugę”.
„Razem odzyskamy Kanał Panamski spod wpływów Chin” – powiedział Hegseth – „Chiny nie zbudowały tego kanału. Chiny nie obsługują tego kanału i Chiny nie będą go uzbrajać. Razem z Panamą na czele, będziemy dbać o bezpieczeństwo kanału i jego dostępność dla wszystkich narodów”.
Hegseth pochwalił prezydenta Panamy José Raúla Mulino, mówiąc, że jego rząd rozumie zagrożenie ze strony Chin. Kolejno Hegseth zaapelował do rządów państw regionu o współpracę w celu odstraszenia Chin oraz przeciwdziałanie zagrożeniom ze strony transnarodowych karteli narkotykowych i niekontrolowanej imigracji.
Ponad 40 proc. amerykańskiego ruchu kontenerowego, szacowanego na około 270 mld dolarów rocznie, odbywa się przez Kanał Panamski. To właśnie przez Kanał Panamski przepływa codziennie ponad dwie trzecie statków, które przepływają przez drugą pod względem ruchu międzyoceaniczną drogę wodną na świecie.
Na początku kwietnia amerykańska firma BlackRock miała zakupić dwa porty w Panamie za 23 mld dolarów od CK Hutchison, prywatnego przedsiębiorstwa z siedzibą na chińskim terytorium Hongkongu. Jednak zawarcie umowy między nimi zostało opóźnione z powodu presji ze strony Chin. Jak podał „South China Morning Post” – transakcja wywołała zainteresowanie urzędu pełniącego funkcję służby antymonopolowej – „Zauważyliśmy tę transakcję i dokonamy jej przeglądu zgodnie z prawem, aby zapewnić uczciwą konkurencję na rynku i chronić interesy publiczne” – powiedział rzecznik tej instytucji, wskazują na polityczny kontekst umowy.
Warto przeczytać: Duńska spółka przejęła kolej przy Kanale Panamskim
Kresy.pl/pa.usembassy.gov
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!