Już ponad 95 mln Amerykanów zagłosowało w wyborach prezydenckich

Mimo że wybory prezydenckie w USA odbędą się we wtorek 3 listopada, już ponad 95 milionów amerykańskich wyborców oddało swój głos za pośrednictwem poczty bądź osobiście przynosząc kartę wyborczą do lokalu wyborczego. Zwiastuje to rekordową frekwencję wyborczą – donosi w poniedziałek agencja Reutera.

Tak duża liczba oddanych wcześniej głosów daje 69 proc. całej frekwencji wyborczej w wyborach z 2016 roku. Gwałtowny wzrost liczby przesyłek pocztowych i wczesnego głosowania osobistego był w dużej mierze spowodowany pandemią koronawirusa – część wyborców wolała uniknąć tłoku w lokalach wyborczych w dniu głosowania.

Prezydent Donald Trump ustępuje w sondażach demokratycznemu rywalowi Joe Bidenowi. Sondaż agencji Reuters oraz Ipsos z 27-29 października daje Bidenowi prowadzenie w stosunku 51 do 43 proc. System elektoralny sprawia jednak, że kluczowe dla wyniku wyborów będą rezultaty głosowania stanach, gdzie walka jest najbardziej wyrównana, w tym w Arizonie, Północnej Karolinie i na Florydzie.

Pojawiają się też opinie, że za Trumpem stoi “milcząca większość”, która nie ujawnia swych preferencji wyborczych w sondażach.

Oczekuje się, że duża liczba republikańskich zwolenników Trumpa zagłosuje osobiście po tym, jak prezydent podważał uczciwość systemu głosowania pocztowego, twierdząc, że jest on pełen oszustw.

Demokraci w dużej mierze poparli wczesne głosowanie, nie tylko z powodu pandemii, ale także ze względu na kroki podjęte przez administrację Trumpa, aby spowolnić pracę amerykańskiej poczty.

Eksperci przewidują, że frekwencja z łatwością przekroczy 138 milionów głosujących w 2016 roku. Cztery lata temu z wyprzedzeniem zagłosowało tylko 47 milionów wyborców.

CZYTAJ TAKŻE: Ivanka Trump: Jestem za życiem i nie będę za to przepraszać

Kresy.pl / reuters.com

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply