Rosyjska Komisja Przemysłu Militarnego przechodzi pod zwierzchnictwo urzędu Prezydenta Federacji Rosyjskiej. Dotychczas podlegała Radzie Ministrów.

Stanowisko przewodniczącego Komisji zajął sam Władimir Putin. Dotychczas przewodził jej Dmitrij Rogozin, który teraz będzie musiał zadowolić się stanowiskiem zastępcy Putina. Według cytowanych przez gazetę “Kommiersant” przecieków z prezydenckiej administracji, Putin bezpośrednio przejął kontrolę by przeciąć pojawiające się spory między wojskowymi o kołami przemysłowymi. Jurij Borysow wiceminister obrony ma zostać powołany na sekretarza komisji z kompetencjami do przygotwywania bieżącego planu jej prac, co oznacza wzmocnienie tych pierwszych.

Komisja nadzoruje produkcję i dystrybucję wytwarzanego w Rosji uzbrojenia, zarówno wewnątrz kraju jak i za granicę. Odgrywa znaczącą rolę w systemi politycznym kraju z racji trwającego od 2008 roku wielkiego przezbrajania rosyjskiej armii, która do 2020 roku ma wymienić 70 procent swojego wyposażenia. W 2014 r. budżet wojskowy Rosji równy było około 60 miliardom dolarów.

rt.com/kresy.pl

6 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. iwanow
    iwanow :

    Sowieci dysponują inteligentnymi pociskami, które zabijają cywilów/banderowców i nie robią krzywdy prorosyjskiej ludności – więc nie będzie ofiar cywilów, bo banderowców nie szkoda – chwała Putinowi i jego dzielnym naukowcom

  2. iwanow
    iwanow :

    przecież na tum forum większość była wstrząśnięta faktem, że banderowcy ostrzeliwali miasta i wsie (putlerfaszyści się bronili) – chyb coś się zmieniło – teraz sowieci atakują i nie ma jakość wyrazów oburzenia, że teraz jest na odwrót – ot pokręcona komunistyczna propaganda

    • ruskiagent
      ruskiagent :

      Panie Iwanow, zauważ pan jedną różnicę: Pańscy ulubieńcy walili z armat i GRADów prosto w osiedla mieszkalne, nie wiedząc czy są tam separatyści, ale za to mając 100% pewności że jest tam ludność cywilna, co już można uznać za zbrodnię wojenną(o nalotach już nie wspomnę). A już na pewno zbrodnią jest walenie w gęsto zaludnione miasta z rakiet balistycznych Toczka-U, co również Pańscy ulubieńcy czynią. Separatyści zaś uważają gdzie walą z artylerii z prostego powodu: mają poparcie ludności, i wyraźnie nie pragną tego poparcia stracić, które to poparcie dostarcza im każdy ukraiński pocisk, rakieta czy bomba uderzająca w blok mieszkalny zabijając kobiety i dzieci…