Putin odpowiada na słowa Trumpa a Ukraina dementuje doniesienia o okrążeniu w rejonie Kurska

W piątek prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że rosyjskie wojska gwarantują ukraińskim żołnierzom bezpieczeństwo w przypadku ich kapitulacji. Jednocześnie Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy zaprzecza doniesieniom o okrążeniu w rejonie Kurska.

W piątek prezydent Rosji Władimir Putin odniósł się do słów prezydenta Donalda Trumpa. Zaapelował do prezydenta Rosji, aby oszczędził życia ukraińskich żołnierzy , którzy mieli zostać okrążeni w rejonie Kurska.

„[W] przypadku zawieszenia broni i poddania się, zostanie im [żołnierzom ukraińskim -przyp. red.] zagwarantowane życie i godne traktowanie zgodnie z normami prawa międzynarodowego i prawami Federacji Rosyjskiej” – powiedział Putin.

Jednakże tego Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy odrzucił doniesienia o rzekomym okrążeniu jej wojsk w rejonie kurskim. Putin w tym tygodniu nakazał siłom rosyjskim „zniszczenie” ukraińskich formacji w spornym regionie przygranicznym.

„Doniesienia o rzekomym „okrążeniu” ukraińskich jednostek w rejonie Kurska są fałszywe i są sfabrykowane przez Rosjan w celach politycznych i w celu wywierania presji na Ukrainę i jej partnerów” – fragment oświadczenia Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy.

W komunikacie podkreślono, że sytuacja na tym odcinku frontu pozostaje stabilna, a działania bojowe są kontynuowane w ramach operacji grupy sił „Kursk”. Ukraińskie jednostki miały pomyślnie się przegrupować, wycofać na bardziej dogodne pozycje obronne i kontynuować realizację przydzielonych zadań.

„Nasi żołnierze skutecznie odpierają ofensywne działania wroga i zadają znaczne szkody ogniowe, wykorzystując wszystkie dostępne systemy uzbrojenia” – podano w komunikacie.

Według ukraińskich sił zbrojnych, od początku dnia na kierunku kurskim miało miejsce 13 starć bojowych. „Nie ma zagrożenia okrążenia naszych jednostek” – dodano w oświadczeniu.

Siły ukraińskie w obwodzie kurskim dostosowują swoje pozycje w związku z nasilającymi się atakami rosyjskich wojsk. Jak poinformował głównodowodzący Sił Zbrojnych Ukrainy, generał Ołeksandr Syrski, jednostki przegrupowują się na bardziej korzystne linie, aby zminimalizować straty i zachować zdolność bojową.

„W celu ratowania życia ukraińskich żołnierzy oddziały Sił Obrony, jeśli jest to konieczne, wykonują manewry na bardziej dogodne pozycje” – przekazał Syrski na swoim kanale Telegram.

Rosyjskie wojska, w tym jednostki desantowo-szturmowe i siły operacji specjalnych, nasilają próby przełamania ukraińskiej obrony. „Wróg dąży do wypchnięcia naszych oddziałów z terytorium obwodu kurskiego Federacji Rosyjskiej i przeniesienia działań wojennych na obwody sumski i charkowski” – dodał dowódca.

Według Syrskiego, ukraińskie wojska koncentrują się na prowadzeniu działań obronnych przy wsparciu systemów bezzałogowych oraz artylerii. „Przede wszystkim wykorzystywane są drony oraz ogień artyleryjski. Wydałem w tej sprawie wszystkie niezbędne rozkazy” – poinformował.

Szef rosyjskiego Sztabu Generalnego Walerij Gierasimow powiedział, że armia rosyjska rzekomo wyzwoliła 86% terytorium obwodu kurskiego, który był okupowany przez Siły Zbrojne Ukrainy. Powiedział, że „Kijów chciał stworzyć strategiczny przyczółek w obwodzie kurskim i ściągnąć tu rosyjskie siły z Donbasu”, ale te plany, jak twierdzi, się nie powiodły.

Gierasimow przedstawił również własną wersję strat Sił Zbrojnych Ukrainy w obwodzie kurskim: według niego jest to 67 tysięcy osób.

abcnews.go.com/Kresy.pl