Prawie 80 mln zł, którymi giełdowy gigant zasilił JSW Innowacje, wydano nieefektywnie i niegospodarnie. Zarzuty odpiera były szef spółki – podaje we wtorek “Puls Biznesu”.

Dziennik zwraca uwagę, że ponad trzy lata temu Tadeusz Wenecki, prezes nowo powołanej spółki JSW Innowacje mówił określając jej cele: “Mamy wpisywać się w program, który można określić jako jakość i efektywność”. Wizją firmy było, i jest, z kolei: “uzyskanie statusu wiodącego na rynku europejskim centrum innowacji dla górnictwa” – cytuje Polska Agencja Prasowa (PAP).

“Z audytu działalności JSWI za okres od maja 2017 r. do czerwca 2020 r., autorstwa kancelarii Dentons, wynika, że spółka mająca być centrum badawczo-rozwojowym giełdowej grupy JSW de facto zmarnowała 78,6 mln zł” – podaje “Puls Biznesu” (PB).

Gazeta zwraca uwagę, że “zasadniczym celem, którym kierowała się spółka JSW Innowacje przy wydatkowaniu środków zapewnianych przez JSW, było przede wszystkim samo rozdysponowanie tych środków według własnego uznania, niezależnie od tego, czy prowadziłoby to do osiągnięcia jakichkolwiek innowacji i czy przynosiłoby wymierne korzyści”.

“PB” podkreśla, że w opinii autorów audytu JSWI wydawała pieniądze “niegospodarnie” i “nieefektywnie”, “w zasadzenie bez konsultowania z JSW jego bieżących potrzeb, a niekiedy mimo wyraźnego braku takich potrzeb”. Medium zaznacza, że zdaniem prawników Dentonsa żaden z 30 projektów JSWI, które zostały przeanalizowane, nie zaowocował komercyjnym zastosowaniem przez ponad trzy lata działalności spółki. Nie przyniósł grupie JSW korzyści pod postacią oszczędności lub dodatkowych zysków.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Zobacz także: ABW zatrzymała osoby z zarządu firmy, która zawiodła ws. wdrożenia produkcji polskiego grafenu

“Nie znam tych ustaleń, więc nie mogę ich komentować” – gazeta cytuje prezesa JSWI w latach 2017-2019 Tadeusza Weneckiego. Jacek Srokowski, od 2017 r. do lutego 2020 r. wiceprezes, powiedział w rozmowie z medium, że spółka matka “otrzymywała wszystkie niezbędne, określone w umowie, informacje”. “Zarzuty są nieprawdziwe i wydaje mi się, że wynikają z rozgrywek personalnych” – dodał Srokowski.

pap / forsal.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply