Wszystkie osoby uznawane za zaginione po wybuchach w Uljanowsku przeżyły. Udało im się schować w specjalnym bunkrze. Za zaginione uznano wcześniej 40 osób. Potwierdzono śmierć 2 osób. Obie ofiary śmiertelne to strażacy, uczestniczący w akcji gaśniczej.

Pożar wybuchł około godziny 14.00 naszego czasu, prawdopodobnie w trakcie utylizacji starej amunicji. Po czterech godzinach od rozpoczęcia akcji gaszenia pożaru gubernator obwodu uljanowskiego powiedział, że nie udało się odnaleźć zaginionych, spodziewano się więc większej ilości ofiar.

W Uljanowsku został powołany sztab operacyjny, który zajmie się likwidacją następstw pożaru. Jego dogaszanie może potrwać nawet do rana. Funkcjonariusze regionalnego Ministerstwa do Spraw Nadzwyczajnych poinformowali, że wybuchy amunicji nie stworzyły zagrożenia zatrucia wody i atmosfery. Władze miasta zapewniły, że pożar objął składy z amunicją konwencjonalną i że nie było tam przechowywanej broni chemicznej.

Z ogniem walczyło 6 jednostek straży pożarnej. Z okolicy magazynów ewakuowano trzy tysiące osób. Wstrzymano kursowanie pociągów na linii kolejowej biegnącej wzdłuż składów oraz ruch pojazdów na lokalnej drodze i moście. W mieście działają wodociągi i jest prąd, ale nieczynna jest sieć telefoniczna.

Prokuratura wojskowa z Moskwy zamierza sprawdzić, czy amunicja była właściwie przechowywana.

IAR/Onet.pl/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply