Przedstawicielka Komisji Europejskiej w Polsce ostrzegła samorządy pięciu województw, że utrzymując w mocy uchwały przeciwko promowaniu ideologii LGBT muszą liczyć się z utratą unijnych funduszy.

W maju br., podczas posiedzenia Komitetu Monitorującego Regionalny Program Operacyjny dla Małopolski przedstawicielka Komisji Europejskiej w Polsce, Maria Galewska ostrzegała, że jeśli polscy samorządowcy będą utrzymywać w mocy uchwały przeciwko ideologii LGBT, to mogą utracić unijne fundusze w kolejnej perspektywie finansowej, na lata 2021-2027. Jej zdaniem, tego rodzaju uchwały naruszają „podstawowe unijne wartości”, wynikające z Karty Praw Podstawowych. Chodzi o samorządy, które zadeklarowały się jako „strefy wolne od ideologii LGBT”, względnie przyjęły Samorządową Kartę Praw Rodziny. Środowiska lewicowe i liberalne media wylansowały jednak nieprawdziwy termin „strefy wolne od LGBT” w rozumieniu osób homo-, bi- czy transseksualnych i rozpropagowały taką wersję na Zachodzie.

Informacje na ten temat pochodzą z protokołu ze spotkania, do którego dotarli lewicowi aktywiści z grupy „Atlas Nienawiści”, promującej ideologię LGBT. Wspomniany komitet zajmuje się obserwacją, jak dany region wydaje unijne pieniądze.

Przeczytaj: Lewica chce uchwały dot. „stref wolności dla LGBT”. Konfederacja: to niepotrzebne, mają takie same prawa

Czytaj także: Reuters: Komisja Europejska może ukarać Polskę za tzw. strefy wolne od ideologii LGBT

 

„Zarówno państwa członkowskie, jak i Komisja Europejska mają obowiązek podejmować odpowiednie kroki w celu zapobiegania wszelkim formom dyskryminacji podczas przygotowywania i wdrażania programów europejskich funduszy strukturalnych i inwestycyjnych” – twierdziła podczas spotkania przedstawicielka KE. Zaznaczyła, że „jest to warunek horyzontalny i rezultatem jego niespełnienia będzie zablokowanie wszelkich funduszy, a co za tym idzie – brak możliwości certyfikowania wydatków”.

Galewska twierdziła też, że jeśli nic się nie zmieni, to nie będzie zgody na pieniądze z UE na promocję gospodarczą czy turystykę na lata 2021-2027. Jak podaje stacja TOK FM, o takie środki starają się poszczególne regiony, chcąc przyciągnąć większą liczbę turystów. Według przedstawicielki KE, działania samorządów wojewódzkich i lokalnych poprzez przyjmowanie wspomnianych uchwał są „kontrproduktywne do działań finansowanych obecnie z budżetu UE”.

„Dlatego KE nie widzi uzasadnienia dla dalszych inwestycji w 2021-2027 w promocję materialnego i niematerialnego dziedzictwa kulturowego regionu (…) skoro samorządy same przyczyniają się do kreowania swojego mało przyjaznego wizerunku” – napisano w dokumencie, cytowanym przez TOK FM.

Lewicowi aktywiści twierdzą, że w efekcie „Polska może stracić nawet 6 mld euro”, które przykładowo „mogły zostać przeznaczone na budowę przedszkoli czy żłobków”.

Ponadto, w tym miesiącu Galewska przedstawiła swoje uwagi do protokołu po posiedzeniu komisji, przypominając o konieczności przestrzegania zasad równości.

„Ponownie chcę uwrażliwić członków Komitetu Monitorującego, że przestrzeganie zasady niedyskryminacji ze względu na orientację seksualną i tożsamość płciową podczas programowania i wdrażania środków finansowych unijnej polityki spójności leży nie tylko na instytucji zarządzającej i beneficjentach, ale także na członkach Komitetu Monitorującego” – napisała do samorządowców przedstawicielka KE.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Łącznie ponad 100 gmin i powiatów w Polsce przyjęło uchwały przeciwko propagowaniu ideologii LGBT i lub Samorządową Kartę Praw Rodziny. Podobnie postąpiło kilka sejmików wojewódzkich: lubelski, podkarpacki, świętokrzyski, łódzki i małopolski. Według TOK FM, w przypadku Podkarpacia pojawił się wniosek o uchylenie przyjętej uchwały. Część samorządów już wcześniej wycofała się z uchwał, często w związku z groźbą utraty dostępu do środków unijnych lub tzw. funduszy norweskich.

Przeczytaj: Wiceszefowa KE: UE odbierze Polsce fundusze za „dyskryminowanie środowisk LGBT”

Zobacz także: Polskie miasta stracą unijne pieniądze z tzw. strefy wolne od ideologii LGBT

Zdaniem europarlamentarzystów, społeczność LGBTIQ w Polsce jest narażona na dyskryminację i ataki, w szczególności nasilającą się mowę nienawiści ze strony władz publicznych, w tym obecnego prezydenta, oraz prorządowych mediów. Ubolewają również nad aresztowaniami działaczy na rzecz praw osób LGBTIQ.

Aktywiści środowiska LGBT odpowiadają za liczne profanacje oraz przypadki zakłócenia porządku publicznego. O wielu przykładach tego typu zachowań pisaliśmy na łamach naszego portalu.

W październiku ub. roku na ścianach kościoła pw. Świętego Krzyża w Szczecinie przy ulicy Wieniawskiego pojawił się wykonany sprayem napis „Macie krew na rękach” oraz plamy w kolorach flagi LGBT. Ponadto na tablicy z ogłoszeniami napisano „soli LGBT”, co można przetłumaczyć z łaciny jako „tylko LGBT”.

tokfm.pl / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply