Ministrowie kultury Polski i Ukrainy potępili podmianę tablicy na górze Monastyrz. Tekst, znajdujący się na pomniku mówi teraz o ludobójczym charakterze Ukraińskiej Powstańczej Armii.
Ministrowie kultury Polski i Ukrainy wydali w środę wspólne oświadczenie, w którym podmianę tablicy na górze Monastyrz nazwali aktem wandalizmu wobec ukraińskiego miejsca pamięci znajdującego się na Podkarpaciu.
“Stanowczo potępiamy akt wandalizmu dokonany wobec jednego z ukraińskich miejsc pamięci w Polsce. Nielegalnie umieszczone napisy i znaki muszą zostać niezwłocznie usunięte. Mamy do czynienia ze świadomą prowokacją, która służy m.in. interesom państwa-agresora – Rosji – i ma na celu zakłócenie konstruktywnego dialogu, który w ostatnich miesiącach rozwija się pomiędzy naszymi krajami. Potwierdzamy nasze zdecydowane zaangażowanie w dalsze umacnianie strategicznego partnerstwa oraz rozwiązywanie istniejących kwestii spornych w duchu dialogu i wzajemnego zrozumienia. Wszelkie akty wandalizmu miejsc pamięci i pochówku są objęte działaniami właściwych służb” – czytamy w rządowym komunikacie.
Na komunikat zareagowało stowarzyszenie “Wspólnota i Pamięć” zajmujące się tematyką kresową: “Postawiona tam nowa tablica przekazuje prawdę o tych, których szczątki się tam znajdują. A jaka jest ta prawda? Otóż znajdują się tam szczątki morderców Polaków i Żydów. 16 czerwca 1944 w Zatylu zatrzymali oni pociąg relacji Bełżec-Rawa Ruska i wymordowali Polaków, w tym kobiety i dzieci. Jeżeli jednak ten fakt nie przemawia do obu Ministerstw Kultury, dodajmy, że ci sami bandyci jako policjanci ukraińscy w służbie III Rzeszy dokonywali pogromów na Żydach”.
Skandaliczne oświadczenie @kultura_gov_pl (wspólne z jego ukraińskim odpowiednikiem!) ws. podmiany tablicy na zbiorowej mogile zbrodniarzy z OUN-UPA w Monasterzu niedaleko Werchraty.
Postawiona tam nowa tablica przekazuje prawdę o tych, których szczątki się tam znajdują.
— Stowarzyszenie „Wspólnota i Pamięć” (@WspolnotaPamiec) April 23, 2025
Lubaczowska policja prowadzi dochodzenie w sprawie podmiany tablicy znajdującej się na zbiorowej mogile członków Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) w Monastyrzu, na Podkarpaciu. Informację o incydencie funkcjonariusze otrzymali od straży granicznej.
Na mogile zamontowano nową tablicę, nakładając ją bezpośrednio na wcześniejszą. Jak przekazała Marzena Mroczkowska z Komendy Powiatowej Policji w Lubaczowie, „treści na tablicach są różne”.
Treść nowo zainstalowanej tablicy brzmi: „Zbiorowa mogiła Ukraińców, członków UPA odpowiedzialnych za terror i ludobójstwo na bezbronnej ludności polskiej, ukraińskiej i żydowskiej. Panie Boże, miej miłosierdzie dla nich i nie poczytaj im ich strasznych czynów jakich się dopuścili na swoich braciach. Przebaczenie nie oznacza zapomnienia, ale uzdrowienie bólu”.
Dodatkowo z krzyża zdjęto symbol tryzuba.
Kresy.pl/gov.pl
Klasyka ,nie ma co komentować.Ktoś napisał prawde a ona zabolała sługi narodu ukraińskiego.Coraz bardziej jestem przekonany że albo ukraińcy mają “haki” na “naszych” polityków ,albo kto inny rzadzi Polska zza “pleców”.Inaczej to nienormalne by zbrodniarze byli upamietniani w kraju w którym dokonywali zbrodni.Patologia.
Czytając ten propagandowy bełkot zawarty w oświadczeniu
przypominają mi się czasy Związku Radzieckiego kiedy to też “po linii i na bazie” umacniano “braterstwo” ze wschodnim sąsiadem – a może nawet pisali go ludzie tego samego chowu.
“Potwierdzamy nasze zdecydowane zaangażowanie w dalsze umacnianie strategicznego partnerstwa oraz rozwiązywanie istniejących kwestii spornych w duchu dialogu i wzajemnego zrozumienia”