„Promuje banderyzm” i „pozytywny wizerunek morderców Polaków” – takie napisy znalazły się przed ukraińskim lokalem „Pijana Wiśnia” na Starym Rynku w Poznaniu. Do akcji w środę przyznała się Młodzież Wszechpolska.

W środę media społecznościowe obiegły zdjęcia napisów, jakie pojawiły się przed „Pijaną Wiśnią” na Starym Rynku w Poznaniu. Chodzi o sieć franczyzową „Pijana Wiśnia” należącą do ukraińskiej firmy !FEST. Ta sama marka prowadzi we Lwowie restaurację „Kryjówka”. Według materiałów promocyjnych, lokal ma na celu prezentowanie pozytywnego wizerunku Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA). Wśród elementów reklamowych restauracji znajduje się grafika przedstawiająca bojowników UPA, a także postać Romana Szuchewycza. Szuchewycz był przywódcą UPA. Sprawa opisywanej sieci uzyskała w Polsce rozgłos w styczniu.

Przed lokalem pojawiła się czerwono-biała taśma i m.in. następujące napisy: „historii nie znacie nazistów wspieracie”, „strefa skażona banderyzmem”, „kupując w tym lokalu wspierasz [banderyzm]”.

Do akcji przyznała się Młodzież Wszechpolska. „Ludzie pytają, kto stoi za tą akcją? My za nią stoimy”.

„Polacy powinni się dowiedzieć, że za knajpą, w której wydają pieniądze i piją wiśnióweczkę, stoją banderowcy kultywujący pamięć ludzi, którzy wymordowali dziesiątki tysięcy Polaków” – napisało w oświadczeniu poznańskie koło Młodzieży Wszechpolskiej.

To kolejny raz gdy w Polsce na światło dzienne wypływają banderowskie sympatie firmy !FEST. W lipcu ubiegłego roku w łódzkiej Manufakturze miało miejsce otarcie pierwszej w Polsce restauracji Rebernia należącej właśnie do tego ukraińskiego holdingu.

Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz