Prokuratura bada nieprawidłowości dotyczące zboża z Ukrainy

Przeprowadzone na polecenie wojewody lubelskiego kontrole tzw. zboża technicznego z Ukrainy potwierdzają się doniesienia polskich rolników, że zboże to zmienia status na konsumpcyjne i paszowe.

Jak podał w tym tygodniu serwis lublin112.pl, Inspekcji Handlowa skierowała do prokuratury pierwsze zawiadomienie w sprawie zamiany zboża technicznego na konsumpcyjne i paszowe.

Wcześniej alarmowali w tej kwestii rolnicy i działacze Agrounii razem z jej liderem, Michałem Kołodziejczakiem. W grudniu ub. roku protestowali pod siedzibą Wojewody Lubelskiego, domagając się działań w sprawie taniego zboża z Ukrainy, które zamiast trafić do innych krajów, jest sprzedawane w Polsce.

Jak pisaliśmy, Kołodziejczak podkreślał, że Polska zalewana jest kukurydzą, pszenicą i rzepakiem z zagranicy, które przyjeżdżają do naszego kraju bez ograniczeń i bez badań. Dodał, że bardzo często jest to tzw. zboże techniczne, które nigdy nie powinno być przeznaczone do spożycia. Dodajmy, że chodzi o zboże paszowe, głównie kukurydzę, przeznaczoną do żywienia zwierząt hodowlanych. Z uwagi na bardzo niską cenę, było i jest ono masowo skupowane, przez co polscy rolnicy nie mogą sprzedać swojego zboża.

Czytaj również: Rolników nie dopuszczono do głosu. Chodziło o ukraińskie zboże

Przeczytaj: Ardanowski: Za niskie ceny kukurydzy odpowiadają wielkie firmy paszowe i import z Ukrainy

Po tych protestach, na polecenie wojewody lubelskiego, zaczęto kontrolować tzw. zboże techniczne wjeżdżające do Polski z Ukrainy. Według rolników, wbrew przeznaczeniu nie jest ono wykorzystywane np. do celów opałowych czy produkcji biopaliw, lecz po przekroczeniu granicy zmienia status na zboże konsumpcyjne czy paszowe.

Serwis lublin112.pl poinformował, że w ostatnim czasie służby podległe wojewodzie przeprowadziły 10 kontroli. Objęły one punkty skupu zbóż oraz zakłady zbożowo-młynarskie.

W dwóch przypadkach doniesienia rolników potwierdziły się. Jak ustalił Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej w jednym z nich 66 ton pszenicy zostało na granicy odprawione jako zboże techniczne, ale już w Polsce dwukrotnie zmieniało właściciela. Ostatecznie, jako pszenica paszowa, została przeznaczona na pokarm dla zwierząt. Sprawa ta trafiła do prokuratury.

Trwają również czynności dotyczące ponad 400 ton kukurydzy. Po wjechaniu do Polski miała zmienić nie tylko swoje przeznaczenie, lecz również pochodzenie. Sprzedano ją jako ziarno pochodzące od polskich rolników. W tym przypadku ma zostać złożone zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.

Jak podano, zmieniły się też zasady odprawiania zboża na granicy. Każdy transport wjeżdżający do Polski jest dokładniej sprawdzany. Otrzymuje też kategorię w zależności od przeznaczenia. Dotyczy to zboża nasiennego, paszowego i konsumpcyjnego.

Czytaj także: Minister Rolnictwa: rozumiem rolników, ale mamy obowiązki względem Ukrainy

Zobacz także: Interwencja Konfederacji w ministerstwie rolnictwa. „Polskę zalewa tanie zboże z Ukrainy” [+VIDEO]

lublin112.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply