W niedzielę w Batumi odbywa się inauguracyjne spotkanie komitetu konsultacyjnego prezydentów Polski i Gruzji. Potrwa ono do wtorku.
Stronę polską, która przybyła do Gruzji w sobotę wieczorem, reprezentują nie tylko przedstawiciele prezydenta, ale także rządu.
Jak poinformował w niedzielę PAP dyrektor prezydenckiego Biura Spraw Zagranicznych Mariusz Handzlik, rozpoczęła się pierwsza sesja obrad poświęcona “konfliktom i roli UE w ich rozwiązaniu na terenie Abchazji i Osetii Południowej przy pomocy wzmocnionej obecności obserwatorów cywilnych”.
Według Handzlika, grupa takich obserwatorów mogłaby już wkrótce zostać wysłana do Gruzji.
Dyrektor prezydenckiego biura spraw zagranicznych podkreślał w rozmowie z PAP, że uczestnicy spotkania zwrócą się z apelem o pokojowe rozwiązanie napiętej sytuacji w relacjach między Gruzją a Rosją w Abchazji i Osetii Południowej.
Ostatniego dnia spotkania ma zostać wydany komunikat.
Strona polska przekaże również poparcie dla uzyskania przez Gruzję tzw. MAP, czyli planu na rzecz członkostwa w Sojuszu Północnoatlantyckim. Dyskusja na ten temat ma powrócić podczas spotkania ministrów spraw zagranicznych Sojuszu w grudniu tego roku.
Przedstawiciele Polski podzielą się też naszymi doświadczeniami, jeżeli chodzi o działania na rzecz zbliżenia z Unią Europejską. Handzlik przypomniał, że Polska opowiada się za bliską współpracą Gruzji z UE.
Jednocześnie podkreślił, że spotkanie w Batumi jest bardzo ważne dla stosunków polsko-gruzińskich.
Prozachodnie władze gruzińskie są uwikłane w konfrontację z Rosją za sprawą dwóch separatystycznych republik: Abchazji i Osetii Południowej, które wyszły spod kontroli Tbilisi i są wspierane przez Moskwę.
PAP / mb
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!