Wybrano aktora, który zagra w polskiej wersji serialu, który wyniósł Zełenskiego do władzy

Aktorem, który zagra główną rolę w polskiej wersji serialu „Sługa narodu”, będzie Marcin Hycnar – poinformował w czwartek portal Wirtualnemedia.pl.

Telewizja Polsat, która nabyła prawa do nakręcenia polskiej wersji serialu „Sługa narodu”, potwierdziła portalowi Wirtualnemedia.pl, że główną rolę w tym serialu zagra Marcin Hycnar.

Producent serialu, spółka Polot Media, wyłonił Hycnara w wyniku wewnętrznego castingu. Według portalu Polsat ma już skompletowaną całą obsadę serialu, ale na razie jej nie ujawnia. Kolejne nazwiska aktorów mających występować w „Słudze narodu” będą podane „w najbliższym czasie”.

Polsat zamierza pokazywać serial już w jesiennej ramówce. Wcześniej „Sługa narodu” pojawi się na platformie Polsat Box Go. Terminy emisji zależą od tego, kiedy serial zostanie nakręcony.

Portal Onet twierdzi, że w castingu do głównej roli w „Słudze narodu” byli rozważani m.in. Piotr Adamczyk, Maciej Stuhr i Borys Szyc.

39-letni Marcin Hycnar jest znany szerszej publiczności z takich produkcji jak film „Volta” i seriale „Lepsza połowa”, „Bez skrupułów” oraz „Na dobre i na złe”.

„Sługa narodu” to serial wyprodukowany przez studio Kwartał 95, wśród założycieli którego był Wołodymyr Zełenski. Serial opowiada, w satyrycznym ujęciu, historię nauczyciela historii Wasyla Hołoborodźko, który namówiony przez uczniów wchodzi do polityki i zostaje prezydentem Ukrainy. W rolę główną wcielił się sam Zełenski.

Trzy serie „Sługi narodu” były nadawane przez ukraińską telewizję 1+1 w latach 2015-2019. Zdobył on dużą popularność na Ukrainie i stał się odskocznią do realnej kariery politycznej dla Zełenskiego, który w 2019 roku wygrał wybory prezydenckie. Zełenski założył też partię o nazwie takiej samej jak tytuł serialu. Partia „Sługa narodu” zdecydowanie wygrała wybory parlamentarne w tym samym roku.

CZYTAJ TAKŻE: Klimkin: Merkel oglądała serial „Sługa narodu”, by lepiej zrozumieć Zełenskiego

Kresy.pl / wirtualnemedia.pl / onet.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz