Posłowie przyjęli w czwartek ustawę „O szczególnych rozwiązaniach w zakresie przeciwdziałania wspieraniu agresji na Ukrainę oraz służących ochronie bezpieczeństwa narodowego”.
Jak podaje RMF FM, Sejm przyjął w czwartek tzw. ustawę sankcyjną, która ma umożliwić zamrażanie majątków osób i podmiotów wspierających inwazję Rosji na Ukrainę.
Ustawę poparło 445 posłów; nie było głosów przeciwnych. Wstrzymało się od głosu 11 posłów Konfederacji.
Zgodnie z ustawą Polska wprowadzi embargo na zakup węgla z Rosji. Rząd uzyska prawo do zamrażania majątków osób i podmiotów popierających inwazję Rosji na Ukrainę. Ustawa przewiduje także zakaz używania i propagowania symboli wspierających agresję Federacji Rosyjskiej na Ukrainę.
Jak podawaliśmy, w myśl projektu, który rząd zaledwie 2 dni temu skierował do Sejmu, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji będzie prowadziło listę osób i podmiotów, które „bezpośrednio lub pośrednio wspierają agresję Federacji Rosyjskiej na Ukrainę”, osób i podmiotów bezpośrednio z nimi związanych oraz takich, wobec których „istnieje prawdopodobieństwo wykorzystania” środków majątkowych do wspierania tejże agresji.
Projekt stanowił, że MSWIA będzie podejmowało decyzję o wpisaniu osoby lub podmiotu na taką listę z urzędu lub na „uzasadniony wniosek” wymienionych w ustawie instytucji i urzędów, głównie służb specjalnych. Wydając decyzję o wpisaniu danej osoby lub podmiotu na listę szef MSWiA może określić zakres majątku objętego środkami przewidywanymi przez ustawę.
Osoby i podmioty wpisane na listę nie będą mogły brać udziału w postępowaniach o udzielenie zamówień publicznych.
Projekt ustawy przewidywał także kary do 20 mln złotych dla osób i podmiotów nie stosujących się do decyzji o zamrożeniu, a także nie dopełniających niezwłocznego przekazywania informacji oraz próbujących omijać stosowanie środków przewidzianych w ustawie.
Przypomnijmy, że Prawo i Sprawiedliwość złożyło w czwartek w Sejmie projekt zmian w konstytucji. Partia rządząca chce, by konstytucja zezwalała na konfiskatę mienia podmiotów „wspierających” Rosję oraz niewliczanie wydatków na obronność do długu publicznego.
Kresy.pl / rmf24.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!