Sejm odrzucił w piątek weto Senatu wobec tzw. ustawy medialnej, zwanej także “lex TVN”. Teraz dokument trafi na biurko prezydenta, od którego charge d’affaires ambasady USA Bix Aliu “oczekuje” w imieniu swojego kraju zawetowania ustawy.

Jak podała Polska Agencja Prasowa, w piątek Sejm odrzucił uchwałę Senatu o odrzuceniu nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Za odrzuceniem weta Senatu było 229 posłów, 212 było przeciw a 11 wstrzymało się od głosu. Oznacza to, że ustawa trafi do podpisu na biurko prezydenta Andrzeja Dudy.

Przypomnijmy, że wniesiona przez posłów Prawa i Sprawiedliwości nowelizacja zakłada doprecyzowanie regulacji umożliwiających przeciwdziałanie przez KRRiT przejęciu kontroli nad nadawcami RTV przez podmioty spoza UE. Nowe przepisy mają zapobiec przejmowaniu mediów w Polsce przez podmioty spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego (UE plus Islandia, Liechtenstein i Norwegia), w tym także przez podmioty zależne zarejestrowane na obszarze EOG. W powszechnej opinii uderza to w Grupę TVN, której właścicielem jest amerykański koncern Discovery zarządzający nią za pośrednictwem spółki zarejestrowanej w Holandii, stąd nowelizacja doczekała się określenia “lex TVN”.

Przeciwko “lex TVN” niejednokrotnie wypowiadały się amerykańskie władze – m.in. rzecznik Departamentu Stanu a także doradca sekretarza stanu USA Derek Chollet. Na początku sierpnia br. sześcioro amerykańskich senatorów z komisji spraw zagranicznych wydało oświadczenie w tej sprawie.

Władze USA zabrały głos w sprawie “lex TVN” także dzisiaj – po decyzji Sejmu charge d’affaires ambasady USA w Polsce Bix Aliu napisał na Twitterze, że USA są “skrajnie rozczarowane” przyjęciem ustawy. Według niego Stany Zjednoczone “oczekują”, że Andrzej Duda “będzie działać zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, aby wykorzystać swoje przywództwo do ochrony wolności słowa i działalności gospodarczej”.

W sierpniu br. Andrzej Duda powiedział, że będzie “stał cały czas na straży konstytucyjnych zasad”, w tym “zasady wolności słowa, swobody prowadzenia działalności gospodarczej, a także zasady prawa własności i wszystkich innych zasad konstytucyjnych”, co zostało odebrane jako zapowiedź możliwego zawetowania ustawy medialnej. Zadowolenie z tych słów wyraził nawet sekretarz stanu USA.

Kresy.pl / pap.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. wnuk rezuna
    wnuk rezuna :

    Kiedy USA przyjmowały ustawę kuriozum w skali świata 444 o żydowskich roszczeniach “bezspadkowych”…w jakim miejscu mieli nasza opinię na ten temat i nasze interesy narodowe ????
    Dla naszego “bratniego mocarstwa zza oceanu” jesteśmy tylko kolonią amerykańskich wpływów politycznych w rywalizacji z Rosją na wschodzie Europy, realizowanych pod pustymi hasłami praw człowieka i demokracji… wysuniętym przyczółkiem dla amerykańskich radarów i wyrzutni…. i mięsem armatnim dla ewentualnego nuklearnego odwetu, czy obiektem hybrydowych ataków w odwecie za idiotyczną amerykańska politykę na Ukrainie i Białorusi….
    Jest to kuratela na pewno lepsza niż jawnych zbrodniarzy z kremla, ale nadal traktują nas jak swoją strefę wpływów, bez prawa do własnej polityki zagranicznej i prawa do realizacji własnych narodowych interesów. Prostacka Mosbacher nie raz pokazała naszym rządzącym że mają być posłusznymi przydupasami Ameryki. Żadnej innej roli, Ameryka dla nich nie przewiduje. I przy pomocy np. TVN-u, podobnie jak Bruksela przez TSUE, będą dążyć do zmiany władzy w Polsce na posłusznych tuskopodobnych “liberalnych europejczyków”.
    Wsród “naszych” elit politycznych w krótkich majteczkach, wyszydzany i biczowany jak łysa kobyła Jarosław K., jest chyba jedynym prawdziwym mężem stanu, który potrafi dostrzec, że agresja Putina na Ukrainie, obnaża “słabość słabnącej” Ameryki i jej geriatrycznego Przywództwa, dlatego własnie dzisiaj, jest szansa żeby ugrać dla Polski coś więcej, niż rola usłużnego lokaja, ponad głowa którego mozni załatwiaja swoje interesy. Polityka polega też na tym, żeby samemu stwarzać problemy, za rozwiązanie których możemy sporo zyskać. Bo dziś jakiekolwiek sankcje amerykańskie na Polskę, to jakby oddanie Ukrainy Putinowi…..