Członkowie komisji obsługującej jeden z warszawskich lokali do głosowania wezwali policję po tym gdy okazało się, że jeden z jej członków przyszedł z bronią palną.

Informację o zdarzeniu do jakiego doszło w dzielnicy Ursynów podała telewizja TVN Warszawa. Powołuje się ona na rzecznika Komendy Stołecznej Policji, Sylwestra Marczaka, który powiedział – “Otrzymaliśmy zgłoszenie, że jeden z członków komisji do lokalu wyborczego przyszedł z bronią”. Wysłany na interwencję patrol stwierdził, że mężczyzna posiadał prawo do posiadania broni.

Mimo tego mężczyzna został wykluczony ze składu komisji wyborczej i zastąpiony przez osobę z listy rezerwowej, jak podał portal haloursynow.pl. “Do zdarzenia doszło przed otwarciem lokalu wyborczego. Komisja funkcjonuje normalnie, w pełnym składzie, bez zakłóceń” – powiedział rzecznik Państwowej Komisji Wyborczej, Wojciech Dąbrówka. Ponieważ perturbacje nie opóźniły otwarcia lokalu do głosowania nie spowodują przesunięcia ich zamknięcia w skali kraju, jak to się już w przeszłości zdarzało. Głosowanie powinno zakończyć się o godz. 21.

Czytaj także: Ruszyły wybory parlamentarne – zgłoszenie o naruszeniu ciszy wyborczej

tvn24.pl/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply