Wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed podał wstępne dane dotyczące bezrobocia w styczniu br. – informuje Business Insider powołując się na Polską Agencję Prasową.
Stopa bezrobocia wyniosła w styczniu 5,5 proc. To o 0,3 pkt. procentowego więcej niż w grudniu 2019 roku. Oznacza to, że w ciągu miesiąca w całym kraju przybyło 53,6 tys. bezrobotnych i bez pracy pozostaje 920 tys. osób.
Jak stwierdza Business Insider, stopa bezrobocia rośnie już trzeci miesiąc z rzędu. W listopadzie ub. roku bezrobocie wzrosło o 0,1 pkt. proc., podobnie jak miesiąc później. Ostatnia taka seria zdarzyła się w 2013 roku, w czasie, gdy resortem odpowiedzialnym za sprawy pracy kierował Władysław Kosiniak-Kamysz. Zdaniem tego biznesowego portalu nie ma jednak powodów do obaw. Nie powinno się snuć wizji recesji, ponieważ wzrost bezrobocia w styczniu jest zjawiskiem sezonowym. Zazwyczaj wzrasta ono w tym miesiącu co najmniej o 0,3 pkt. procentowe. Wyjątkiem na przestrzeni ostatnich lat był jedynie styczeń 2018 (+0,2 pkt. proc. ) oraz styczeń 1997, kiedy bezrobocie spadło.
Przypomnijmy, że nie wszędzie sytuacja związana z bezrobociem nie wygląda tak „różowo”, jak twierdzi rząd, szczególnie na wschodzie Polski. Dane z 2018 roku wskazywały, że w województwach lubelskim i podkarpackim ofert pracy było pięć razy mniej niż na zachodzie Polski w przeliczeniu na jedną osobę bezrobotną. Niewiele lepiej sytuacja wyglądała w woj. świętokrzyskim i podlaskim.
CZYTAJ TAKŻE: NBP prognozuje wzrost bezrobocia i spadek tempa wzrostu PKB
Kresy.pl / stat.gov.pl / businessinsider.com.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!