Senator Anna Maria Anders ogłosiła, że w obliczu sprzeciwów Izraela i USA, była przeciwna procedowaniu nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej.
W trakcie wieczornych obrad Senatu nad projektem nowelizacji ustawy o IPN, zaakceptowanej w piątek przez Sejm, przeciwko jego procedowaniu wystąpiła niespodziewanie Anna Maria Anders. Swój pogląd motywowała sprzeciwem jaki nowelizacja wzbudziła w Izraelu i USA.
“Mnie to dziwi, że nikt jakoś nie zrozumiał tego, że wprowadzenie tej ustawy do Sejmu dzień przed rocznicą dotyczącą Holocaustu spowoduje taką burzę, jaką spowodowało. Bo to jest normalne” – oceniła izraelskie reakcje Anders. Uznała, że projekt ustawy należało procedować dwa lub trzy tygodnie później, uznając najwyraźniej, że wówczas jego uchwalenie nie wzbudziłoby nagonki Tel Awiwu i protestów Waszyngtonu.
Anders bardzo krytycznie oceniła efekty działań własnej partii – “teraz to jest tragiczna, absolutnie tragiczna sytuacja międzynarodowa. Ona jest nie tylko w Polsce, ona jest nie tylko w Izraelu, ona jest w Kongresie amerykańskim, a my wczoraj czy przedwczoraj błagaliśmy, żeby to w ogóle do Senatu nie przeszło. Także ja uważam po prostu, że to było niepotrzebne”.
Projekt nowelizacji ustawy o IPN zabrania pod sankcją karną używania sformułowań o „polskich obozach zagłady” oraz sugerowania odpowiedzialności narodu polskiego za ludobójstwo Żydów dokonane w Europie przez niemiecką III Rzeszę. Jej zaakceptowanie przez Sejm wywołało natychmiastową reakcję w Izraelu. Najpierw szef jednej z opozycyjnych partii Jair Lapid stwierdził, że „były polskiego obozy zagłady”. Następnie głos zabrał sam premier Izraela, Binjamin Netanjahu, ukazując polską ustawę w kategoriach „negowania holocaustu”. Przedstawiciel Ambasady RP w Tel Awiwie został wezwany do izraelskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Wywołała ona liczne komentarze w polskich i izraelskich mediach zniesławiające Polskę i naród polski.
We wtorek stanowisko Izraela poparł Dwupartyjny Zespół ds. Zwalczania Antysemityzmu w amerykańskim Kongresie, a w środę Departament Stanu USA, który zagroził Polsce, że nowa ustawa może mieć wpływ na dwustronne relacje, i “strategiczne interesy” naszego kraju.
wpolityce.pl/kresy.pl
Poseł z ugrupowania Kukiz 15 z sejmowej mównicy PO+wiedział SPRAWDZAM!!!!!…
To w.w stwierdzenie od prawdziwych Polaków jest NADAL aktualne z tą tylko różnicą, że w liczbie mnogiej; SPRAWDZAMY!
Targowica bis.Tak określam to ,co się obecnie dzieje w Polsce.
Pani Anders, trochę szacunku do Polaków. Nigdy nie będzie zgody nazywania nas odpowiedzialnymi za holokaust. Zawiodła Anders, kiedy Polska potrzebuje wsparcia da prawdy.
Ta pani nic sobą nie reprezentuje i weszła do senatu dzięki nazwisku ojca, który nawiasem mówiąc był bardzo kiepskim politykiem.
@lp Anders był przede wszystkim wojskowym przestańmy go deprecjonować bo jego córeczka jest jaka jest … zresztą o jej jakości niech świadczy “uświetnienie” “gali boksu” Nejmana i objecie nad nią patronatu
W sumie,to ta pani za zasługi ojca, powinna znaleźć się w parlamencie obecnej Ukrainy ,a nie w polskim senacie.
@jwu – o ile nie w knesecie…. jeśli patrzeć na zasługi ojca.
@Kojoto Fakt ,tylko ,że te zasługi dla przyszłego Izraela (Begin i spółka) ,były trochę wcześniej ,niż te dla zbrodniarzy z SS Galizien.
Biedactwo-kobitka całkiem się pogubiła.
Hańba hańba i po trzykroć hańba, Pani się chyba na odcinanie kuponów o kapitału generała wybrała do polski po rezydenturo-emeryturę za polskie pieniądze. Żal głosu na Panią w wyborach, a pinup gir-leską trzeba było zostać tam gdzie Pani była. I nie pchać się na afisz jak nie potrafisz.
Ta gwiazdka, z taką pompą promowana przez Kaczafiego podczas kampanii do wyborów uzupełniających do Senatu, swoimi słowami i czynami pokazuje swoją polityczną próżnię. Polskiego jeszcze się nie nauczyła dobrze, a bardziej przejmuje się opinią uSSraela niż zdaniem Polaków.
to chyba nieslubna córka andersa z jakąś sprzataczką.Kolejna z kolekcji KACYNSKEGO.ogolić i deportować do Israhella.ALE NAJPIERW ODDAJ DZIADÓWKO MOJE PIENIĄDZE
Może rozwieję wasze wątpliwości na temat p.Anders jeśli ujawnie informacje na temat jej ojca i jego pochodzenia. Generał Anders był półzydem ożenionym z Polką ,miał parkę dzieci ,które zostawił we Włoszech bez środków do zycia. Wziął sobie za żone tancerke ukraińską
z Kijowa i z nią miał córkę Annę Marię Anders – obecną senator. Nie dziwi więc służalcza postawa tej pani biorąc pod uwage pokrewieństwo z braćmi starszymi w wierze.Zawsze odezwą się korzenie zydowskie w chwilach próby.