Przedstawiciel rządu przyjmuje „pobłażliwie” ingerencje Amerykanów

W wywiedzie dla portalu wPolityce Piotr Naimski, pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej, odpowiedział między innymi na pytanie o ingerencję Amerykanów w stanowienie prawa w Polsce.

W opublikowanym wczoraj wywiadzie dla portalu wPolityce Naimski mówił o kooperacji naszego kraju z USA w dziedzinie surowców strategicznych. Opisał między innymi znaczenie niedawnej wizyty amerykańskiego wiceprezydenta Mike’a Pence’a w Polsce – „Podsumowaliśmy to, co zostało już zrobione i jest robione. Mówimy przecież o kilku obszarach działania, takich jak zakup LNG, współpraca w zakresie cyberbezpieczeństwa, rozmowy o nowych technologiach węglowych, wreszcie o inwestycjach w energię nuklearną”.

Dziennikarz zapytał Naimskiego czy nie obawia się polegania w tak wielkim stopniu na USA, które pod rządami Donalda Trumpa prowadzą „transakcyjną” politykę – „USA mają interesy w Europie, zwłaszcza w Środkowej. Z kolei w naszym interesie leży, by Stany Zjednoczone były tutaj obecne – to wspólnota interesów, która jest dobrą podstawą do szukania wspólnych rozwiązań” – odpowiedział urzędnik.

Naimski zapowiedział podpisywanie długoterminowych kontraktów na dostawy skroplonego gazu z USA. Twierdził, że obecne dostawy surowca z Ameryki „są bardziej korzystne cenowo o 20–30 proc. od gazu z Rosji” i sugerował, że spekulacje o tym, iż amerykański surowiec jest droższy od tego jaki kupujemy od Gazpromu to część rosyjskiej propagandy. Jak powiedział – „można się rozglądać i patrzeć, kto odzywa się w sposób współbrzmiący z tym, co płynie z Rosji. Niestety również w Polsce bywają takie ośrodki. Dajemy sobie z tym radę”. Naimski podkreślił, że Polska nie zamierza przedłużać obecnego kontraktu z rosyjskim dostawcą poza rok 2022, ale nasze władze ciągle jeszcze nie wysłały w tej sprawie odpowiedniej noty do Rosjan na co mają czas do końca bieżącego roku.

„Od jesieni 2022 r. będziemy w pełni pokrywali całość polskiego zapotrzebowania na gaz z importu z północy. Sprawę rozwiążą rozbudowany gazociąg w Świnoujściu i gazociąg Baltic Pipe z Norwegii, który będzie gotowy w październiku 2022 r.” – zapewnił Naimski.

Zapytany przez dziennikarza o zachowanie wiceprezydenta Pence’a, który ogłosił w Warszawie, iż Polacy nie nałożą specjalnego podatku na potentatów branży cyfrowej, a także bezpardonowe ingerencje ambasador USA w Warszawie, Georgette Mosbacher, Naimski stwierdził – „Powiem tak: czasem z pewnym pobłażaniem patrzymy na dość niekonwencjonalne działania niektórych amerykańskich partnerów. Staramy się zwracać na to uwagę, ale tego rodzaju dyskusje nie są odpowiednie na łamy prasy”

wpolityce.pl/kresy.pl