Premier Hiszpanii nie chce żadnej mediacji w konflikcie

Premier Hiszpanii Mariano Rajoy wykluczył możliwość mediacji z władzami Katalonii. Szef tych ostatnich, Carles Puigdemont zwołał sesję parlamentu regionalnego mimo zakazu ze strony hiszpańskiego Sądu Konstytucyjnego.

W wywiadzie dla hiszpańskiego dziennika “El Pais”, Rajoy powiedział, że “hiszpański rząd mógłby wykorzystać konstytucyjne uprawnienia do zawieszenia autonomii Katalonii i do tego, by zapobiec odłączeniu się tego regionu od Hiszpanii”.

“Nie wykluczam niczego, co jest zgodne z prawem” – tak hiszpański premier odpowiedział na pytanie, czy rozważa wykorzystanie art. 155 konstytucji umożliwiającego mu rozwiązanie regionalnych władz i rozpisanie nowych wyborów do nich. Rajoy przyznał, że wysłał do Katalonii 4 tys. policjantów z innych regionów i zadeklarował, że pozostaną tam oni aż do końca “kryzysu”. Jednocześnie podkreślił, że nie zamierza się godzić na niczyją mediację w jego konflikcie z władzami buntującego się regionu.

Na kompromisy nie zamierza iść także prezydent Katalonii, Carles Puigdemont. Zadeklarował on, że 10 października wystąpi na sesji regionalnego parlamentu by przedstawić deputowanym informację o “aktualnej sytuacji politycznej”. Deklaracja Puigdemonta pozostaje w sprzeczności z czwartkowym orzeczeniem Sądu Konstytucyjnego Hiszpanii, który zawiesił sesję parlamentu Katalonii. Prezydent regionu ma prawo wnioskować o jego posiedzenie by wyjaśnić swoje działania polityczne. Wielu komentatorów w Hiszpanii przypuszcza, że Puigdemont może na wtorkowym posiedzeniu parlamentu ogłosić deklarację niepodległości Katalonii.

Wolę odbycia posiedzenia wyraził, w wywiadzie dla BBC Radio 4, także minister spraw zagranicznych Katalonii, Raül Romeva. “Parlament się spotka, będzie debatował” – powiedział przedstawiciel katalońskiego rządu. Na pytanie o to, czy deklaracja niepodległości Katalonii nie doprowadzi do kryzysu konstytucyjnego w Hiszpanii, Romeva odpowiedział, że “kryzys już jest”, a działania rządu Hiszpanii określił jako “bezużyteczne”.

1 października, władze regionalne Katalonii przeprowadziły referendum o niepodległości tego regionu, mimo zakazu hiszpańskiego rządu i Sądu Konstytucyjnego. Zagłosowało w nim 42,3% uprawnionych, z czego 90% opowiedziało się za niepodległością regionu.

bankier.pl/catalannews.com/kresy.pl