Grupa deputowanych Parlamentu Europejskiego chce, aby Rada Unii Europejskie zbadała możliwość pozbawienia Węgier prawa głosu w UE w kwestii sporu o praworządność.
W czwartkowym głosowaniu w Parlamencie Europejskim większość deputowanych poparła niewiążącą rezolucję wzywającą rządy 26 krajów UE, poza Węgrami, do wykorzystania zpaisów w traktatach UE „w celu podjęcia działań i ustalenia, czy Węgry dopuściły się poważnych i uporczywych naruszeń wartości”, zrelacjonował portal Politico.
Parlament Europejski był tym organem Unii, który w 2018 r. rozpoczął postępowanie przeciwko Węgrom, oskarżając ich władze o nie przestrzeganie zasady praworządności, określonej jako zasada fundamentalna UE. Eurokraci i głównonurtowi politycy unijni twierdzą, że rząd Viktora Orbán narusza niezależność sądownictwa.
W tle jest jednak opór Węgier przeciwko dalszemu wspieraniu Ukrainy oraz koncepcji przyjęcia jej do UE.
Ruch europosłów nie ma skutków prawnych, ponieważ Parlamentu Europejski nie kompetencji do pozbawienia Węgier prawa głosu na poziomie takich organów jak Rada Europejska czy Rada Unii Europejskiej. Jest jednak politycznym głosem wytwarzającym presję na nie.
Decyzja Parlamentu zapadła na kilka dni przed lutowym szczytem, na którym Komisja i przywódcy państw, przynajmniej części, chcą nakłonić Węgry do wycofania weta wobec przekazania kolejnych funduszy UE dla Ukrainy.
Wrodzy Węgrom deputowani PE chcą również zaskarżenia przed Trybunałem Sprawiedliwości UE decyzji Komisji Europejskiej o odmrożeniu należących się temu krajowi 10 mld euro. Komisja ds. prawnych Parlamentu, wspólnie ze służbą prawną Parlamentu, będzie teraz musiała zbadać wykonalność wszczęcia takiej sprawy, w której, w ramach pierwszego kroku, Trybunał zostanie poproszony o sprawdzenie legalności odmrożenia funduszy dla Budapesztu.
Większość deputowanych nie poparła jednak wniosku liberalnej grupy frakcji „Odnowić Europę” („Renew Europe”), która chciała zagrozić wotum nieufności dla Komisji Europejskiej, jeśli ta odmrozi więcej funduszy dla Węgier, które obecnie wynoszą około 20 miliardów euro.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!