We wtorek, w biały dzień, 31-Polak został zaatakowany nożem na ulicach Longford w środkowej Irlandii. Mężczyzna zmarł w wyniku odniesionych ran. Policja w ramach dochodzenia zatrzymała podejrzanego.

Polaka zaatakowano na ruchliwej ulicy miasta, niedaleko miejsca, w którym mieszkał. Otrzymał kilka ciosów nożem w klatkę piersiową. Zdołał jednak dobiec do pobliskiego centrum handlowego. Na miejsce wezwano policję i pogotowie, jednak Polak zmarł w szpitalu w wyniku odniesionych ran.

Irlandzka policja zatrzymała 24-latka, który ma mieć związek z zabójstwem.

W ostatnim czasie seria ataków na Polaków miała miejsce w sąsiedniej Wielkiej Brytanii. Najczęściej miały one podłoże ksenofobiczne i dotyczyły Polaków pracujących w tym kraju. Do najtragiczniejszego doszło w końcu sierpnia w Harloww hrabstwe Essex, gdzie śmiertelnie pobito 41-letniego Polak. Zatrzymano sześciu nastolatków podejrzewanych o zaatakowanie mężczyzny. W reakcji na zabójstwo, ulicami miasta przeszedł marsz przeciwko przemocy, zorganizowany przez miejscową polską społeczność. Jednak już dzień późniejdwaj inni Polacy zostali pobici w rejonie jednego z pubów. W związku z tymi wydarzeniami do Londynu udali się szef MSWiA Mariusz Błaszczak i minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski.

Przeczytaj: Polacy chcą po Brexicie zostać w Wielkiej Brytanii

Przeczytaj również: Kolejny atak na społeczność polską w Wielkiej Brytanii

Rmf24.pl / tvp.info / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply