Podwyżka składek na ZUS w 2020 roku. Przedsiębiorcy zapłacą więcej

ZUS szykuje dla przedsiębiorców niemiły prezent od nowego roku. Od stycznia 2020 roku wysokość składek na ubezpieczenie społeczne wzrośnie. O prawie 120 złotych wzrosną składki na ZUS dla osób prowadzących działalność gospodarczą. Wszystkie składki pójdą w górę o około 10 procent. Pisaliśmy już o takim możliwym scenariuszu pod koniec czerwca.

Daniny na ZUS dla przedsiębiorców obliczane są od zadeklarowanej kwoty, która nie może być niższa niż 60 proc. średniego wynagrodzenia. W przyszłym roku będzie to 3136,20 zł. Taka kwota znalazła się w założeniach do ustawy budżetowej na 2020 rok przyjętej przez rząd. Premier Mateusz Morawiecki twierdzi, że będzie to pierwszy budżet od 30 lat bez deficytu.

Biorąc pod uwagę założenia budżetowe na przyszły rok, przedsiębiorcy powinni oczekiwać z następującego wzrostu danin:
612,19 zł zamiast 558,08 zł na ubezpieczenie emerytalne (wzrost o 54,11 zł),
250,90 zł zamiast 228,72 zł na ubezpieczenie rentowe (wzrost o 22,18 zł),
76,84 zł zamiast 70,05 zł na ubezpieczenie chorobowe (wzrost o 6,79 zł),
76,84 zł zamiast 70,05 zł na Fundusz Pracy (wzrost o 6,79 zł),
52,37 zł zamiast 47,75 zł na ubezpieczenie wypadkowe (wzrost o 4,62 zł).

Jak dotąd nie wiadomo, o jaką kwotę zmieni się wysokość składki zdrowotnej od nowego roku. Jest ona ustalana na podstawie przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w ostatnim kwartale mijającego roku poprzedniego. Główny Urząd Statystyczny (GUS) ogłosi te dane dopiero w styczniu 2020 roku.
– Patrząc na dane w ostatnich miesiącach, można szacować, że składka zdrowotna wzrośnie o mniej więcej 7 procent. To oznaczałoby wzrost składki z 342,32 złotych do 366,28 złotych (o 23,96 zł – przyp. red.) – komentował dr Łukasz Wacławik, specjalista od ubezpieczeń społecznych, cytowany przez „Wyborczą”.

Jeśli te przewidywania potwierdzą się, to łącznie w 2020 roku przedsiębiorcy będą musieli wpłacać do ZUS 1435,42 zł miesięcznie – a o 118,45 zł więcej niż teraz.

–  Obecny system ryczałtowy jest niesprawiedliwy, nieefektywny, a nawet niemoralny. To zabójca miejsc pracy. Ludzie, nie mogąc bowiem zapłacić co miesiąc składek, wyrejestrowują działalność gospodarczą i przechodzą do szarej strefy. Tak jest np. z fryzjerami, którzy często swoje usługi świadczą w domach klientów – grzmiał Adam Abramowicz, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorstw.
Ogłosił projekt ustawy wprowadzającej dobrowolne składki przedsiębiorców do ZUS-u. Rząd milczy na temat jego wprowadzenia.

Jak uniknąć wysokich składek na ZUS?
Wysokich składek na ZUS mogą uniknąć przedsiębiorcy rozpoczynający właśnie działalność gospodarczą. W ciągu dwóch lat od startu mogą płacić niższe daniny. W 2019 roku wynagrodzenie minimalne — które stanowi podstawę do obliczenia składek dla nowych przedsiębiorców — wynosi 2250 zł. Tak więc podstawa do obliczenia składek to 675 zł.

Jednak od nowego roku to również się zmieni, ponieważ minimalne wynagrodzenie będzie wynosić 2450 zł brutto, a podstawa składek wzrośnie do 735 zł. Po obliczeniu, składki ZUS dla nowych przedsiębiorców wzrosną z obecnych 533,51 zł do 570,88 zł w 2020 r. (o 37,37 zł).

Innym sposobem na uniknięcie wysokiego ZUS-u jest tzw. działalność nierejestrowa. Osoby mające działalność gospodarczą, których przychody nie przekraczają 50 proc. minimalnego wynagrodzenia (w tym roku – 1125 zł), nie muszą rejestrować swojej działalności i tym samym płacić składek na ZUS.

BusinessInsider.com.pl / RadioZET.pl / Gazeta Wyborcza / Kresy.pl