Rosja miałaby zostać potraktowana tak jak Białoruś.
PiS domaga się, by w związku z konfliktem ukraińsko-rosyjskim rząd Platformy Obywatelskiej podjął działania zmierzające do zawieszenia lub wykluczenia Rosji z Rady Europy.
Jak twierdzą politycy PiS, oprócz sankcji gospodarczych powinny zostać wprowadzone także sankcje polityczne.
Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak przekonywał, że polski rząd powinien działać m.in. na forum Rady Europy na rzecz zawieszenia lub wykluczenia Rosji z tej organizacji.
“Chodzi też o wykluczenie Rosji z innych organizacji międzynarodowych” – dodał Błaszczak.
PAP/Stefczyk.info
Chorzy ludzie, oni żywią jakąś maniakalną nienawiść do Rosjan i rónie maniakalną miłość do banderowców.
Cytat z neon24.pl: “Polacy…Rosjanie
W ubiegłym weekendzie uczestniczyłem w międzynarodowej imprezie kulturalnej w Giżycku.
Uczestniczyli w niej m.in. Rosjanie (kilkadziesiąt osób, głównie z Moskwy).
W ramach integracji towarzystwa odbyły się “zajęcia kulturalne” w podgrupach. Z Litwinami nie pogadasz bo Bałtowie to sztywniaki.
“Ruskie” natomiast nie zatracili słowiańskiego “luzu” więc było bardzo wesoło
Przy okazji były oczywiście dyskusje polityczne.
Rosjanie (wszyscy raczej dobrze sytuowani i wykształceni) dopytywali się jaki jest teraz w Polsce stosunek do Rosji.
My wypytywaliśmy ich głównie o Putina.
Na moje pytanie : kto to jest Putin, odpowiadali że to KGB.
KGB i nic więcej?
Kiedy powiedziałem im że w Polsce wielu ludzi uważa Putina za rosyjskiego patriotę to odpowiedzią był wybuch śmiechu i charakterystyczny gest przeliczania pieniędzy.
W końcu podali następującą charakterystykę stosunku władzy i narodu w Rosji: “my żyjemy na swoim poziomie i mamy swoje sprawy. Oni żyją na swoim poziomie i mają swoje sprawy. My ich nic nie obchodzimy i oni nas nic nie obchodzą”.
Na pożegnanie życzyliśmy sobie nawzajem żeby nie było wojny miedzy nami bo ani oni ani my jej nie chcemy. http://adnovum.neon24.pl/post/112101,ukraina-wojna-domowa-19-08-2014r
Bolszewików kochają tylko Ci co mają korzyść z tego, lub są dziećmi resortowymi, a taże szpicle.
Dokładnie, tym bardziej że wciąż ideologia bolszewicka ma się dobrze, Bruksela jest jak inkubator lewactwa. Więc jadą do bolszewików posły unijne, pomiot czerwony!
„Bolszewików kochają tylko Ci co mają korzyść z tego, lub są dziećmi resortowymi, a taże szpicle” – powiedział, głosem nie znoszącym sprzeciwu, p. wilk. A jeśli fakty świadczą przeciwko mojej opinii – pomyślał – tym gorzej dla faktów. Tak, jak pomyśleliby bolszewicy!
Wilk ostatnio wilki padliną się żywią a takie piękne zwierzęta
Padlina się odezwała.
Dziwni ludzie Ci Rosjanie… Podobno nas nie lubią, i podobno nie lubią coraz bardziej… my do nich – od kilkunastu co najmniej lat – „z ręką na sercu”, a oni w nas… sankcjami. Zapomnieli już jak im współczuliśmy po Biesłanie czy Dubrawce? Albo jak wspieraliśmy ich przyjaciół Osetyjczyków zaatakowanych w środku nocy gradami przez Gruzinów? Polacy – a ja w każdym razie – pamiętam, jak to było…
Panie Błaszczak jeden chciał pierdnąć a w galoty narobił niech więc pan uważa