Szef sejmowej komisji spraw zagranicznych Paweł Kowal spotkał się z byłymi dyplomatami, w tym członkami „Konferencji Ambasadorów RP” – organizacji krytykującej domaganie się reparacji wojennych od Niemiec. Były wiceszef MSZ Paweł Jabłoński (PiS) oczekuje wyjaśnień w tej sprawie.

W środę poseł KO Paweł Kowal, przewodniczący sejmowej komisji spraw zagranicznych, opublikował na platformie X (dawniej Twitter) wpis, w którym poinformował o odbyciu spotkania z byłymi polskimi dyplomatami.

„Dzięki za wizytę w Sejmie doświadczonym polskim dyplomatom. Sporo tematów do omówienia: jak mobilizować UE i USA do podtrzymywania wsparcia dla Ukrainy w wojnie z Rosją, jak rozwijać dyplomację parlamentarną itd. Z większością z gości już nieraz w życiu współpracowałem. Byli moimi szefami, często pozostają mentorami i przykładami. Dziękuję za wsparcie!” – napisał Kowal. Następnie wymienił nazwiska swoich gości i załączył zdjęcia ze spotkania.

Po pewnym czasie wpis został usunięty, co wzbudziło zainteresowanie części komentatorów i polityków. Zwrócono uwagę, że cześć uczestników spotkania to członkowie „Konferencji Ambasadorów RP” – organizacji zrzeszającej były polskich ambasadorów, która powstała parę lat temu jako wyraz sprzeciwu wobec polityki ówczesnego rządu PiS. Zajmowała ona zasadniczo mocno prounijne stanowisko, krytykując politykę poprzednich władz względem Unii Europejskiej, w tym Niemiec. Jej członkowie zajmują radykalnie prounijne, a także proniemieckie i proukraińskie stanowisko.

Wśród gości posła Kowala byli następujący byli tacy dyplomaci należący do „Konferencji Ambasadorów RP”, jak: Jan Barcz (były ambasador w Austrii), Krzysztof M. Byrski (były ambasador w Indiach), Tomasz Chłoń (były ambasador w Estonii), Adam W. Jelonek (były ambasador w Malezji), Andrzej Krawczyk (były ambasador w Czechach i na Słowacji), Jerzy M. Nowakowski (były ambasador na Łotwie), Piotr Ogrodziński (były ambasador w Kanadzie), Ryszard Schnepf (były ambasador w USA).

Niedawno „Konferencja Ambasadorów RP” wspólnie z Centrum Studiów Niemieckich i Europejskich im Willy’ego Brandta zdecydowanie skrytykowała prace Instytutu Strat Wojennych, domagając się rozliczenia „partyjnej ‘kampanii reparacyjnej” PiS”. Ich zdaniem, ta „obsesyjna kampania antyniemiecka wpisywała się w szersze działania nastawione na deprecjonowanie Unii Europejskiej”. Otwarcie podważali też roszczenia strony polskiej o odszkodowania od Niemiec za straty z czasów II wojny światowej, oskarżając rząd Mateusza Morawieckiego o „systematyczne dewastowanie” stosunków polsko-niemieckich.

Przeczytaj: Reparacje od Niemiec. Wiceszef MSZ wręczył raport niemieckim posłom

W tym kontekście wpis Kowala skomentował m.in. były wiceszef MSZ, poseł PiS Paweł Jabłoński. Pytał, dlaczego wpis został skasowany, „a przede wszystkim – jaki był cel i temat spotkania? Czy poruszono temat zadośćuczynienia za niemieckie zbrodnie II wojny światowej – i stanowiska „Konferencji Ambasadorów” w tej sprawie?”.

Jabłoński zaznaczył, że „„Konferencja Ambasadorów” żąda, aby polscy podatnicy sfinansowali raport, w którym nasz kraj rozliczy się z „przejętego przez Polskę prywatnego mienia niemieckiego””.

„Na ostatnim posiedzeniu komisji spraw zagranicznych domagaliśmy się wraz z m.in. Arkadiuszem Mularczykiem i Marcinem Przydaczem [byli wiceministrowie spraw zagranicznych; Mularczyk był szefem parlamentarnego zespołu ds. roszczeń wobec Niemiec – red.] debaty o powiązaniach kierownictwa MSZ z tą organizacją. Paweł Kowal zablokował tę debatę – a teraz sam spotyka się z członkami tej organizacji. Będziemy domagać się wyjaśnienia tej sprawy” – zaznaczył były wiceminister.

W czwartek rano poseł Kowal ponownie zamieścił omawiany wpis, w nieco zmienionej i poprawionej formie. W tej wersji zawierał pełną tytulaturę byłych ambasadorów, czego pierwotnie brakowało. Dodajmy, że pierwotny wpis prawdopodobnie był omyłkowo opublikowaną wersją roboczą. Może o tym świadczyć dopisek w nawiasie o treści „sprawdzić brzmienie jego funkcji” przy nazwisku Rafała Wiśniewskiego.

Przypomnijmy, że premier Donald Tusk podczas niedawnej wizyty na Ukrainie zapowiedział, że radykalnie proukraiński polityk Paweł Kowal, zostanie pełnomocnikiem rządu ds. odbudowy Ukrainy.

Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply