Bojownicy terrorystycznego ugrupowania “Państwo Islamskie” opublikowali w Internecie nagranie wideo, na którym grożą rozpoczęciem wojny w Czeczenii i na Kaukazie.

Informacje na ten temat przekazała agencja RIA Novosti powołując się na satelitarny kanał telewizyjny Al-Arabia.

Na nagraniu widać zdobyty przez bojowników (na syryjskich siłach rządowych) myśliwiec produkcji rosyjskiej.

“To komunikat do ciebie, Putin! To twoje samoloty, które wysyłałeś Baszarowi. Wyślemy je do ciebie, pamiętamy o tobie!”– mówi jeden z terrorystów. “Z pomocą Allacha wyzwolimy Czeczenię i Kaukaz. Państwo Islamskie jest i będzie. I ono rozszerzy się z pomocą Allacha. Twój tron już się zatrząsł bo spadła na ciebie groźba. I upadnie gdy zbliżymy się do ciebie, gdyż naprawdę Allach jest po naszej stronie. Jesteśmy w drodze”– mówi terrorysta.

Unian.net

16 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. krok
    krok :

    Tytuł trochę nie pasuje do video. Przecież to nie państwo islamskie grozi Putinowi, a jeden brudas. Z tym sprzętem z epoki mogą jedynie sobie zdjęcia przy nim robić. W jeden dzień robią zdjęcia i video przeciw Putinowi, na drugi przeciwko Obamie, a na trzeci w zależności czego tam się najarają.

    • tagore
      tagore :

      Kłopot w tym ,że przy pomocy tych metod i ideologii już raz podbito znaczną część świata ,wszystkie kraje basenu morza śródziemnego były w kręgu kultury chrześcijańskiej i pozostałości antycznej.
      W Egipcie zabito ok. 25-30% ludności ,na innych obszarach podobnie ,to jest poważna sprawa.
      W Konstantynopolu są insygnia ostatniego kalifa to naprawdę nie są żarty. Przygłupy z Niemiec ,Francji i
      geniusz z Waszyngtonu umożliwiły Erdoganowi z Turcji wyhodowanie potwora ,który jest nieobliczalny.

      tagore

      • krok
        krok :

        To jak w Syrii. Najpierw zachód zbroił rebeliantów przeciw Asadowi, bombardował Asada, a teraz jak rebelianci przystąpili do ISIL itd, to Black Man form White Home mówi, ze nie wyklucza pomocy zbrojnej dla Asada. Dziwne, że zachód zawsze pomaga zbrojnie, pomoc humanitarna ich nie interesuje. Dla zachodu nie ważne z kim , ważne by po myśli gospodarczej i finansowej. To samo teraz na Ukrainie, banderowiec to najlepszy przyjaciel USA, Niemców, bo Kanady już był od dawna. A Polska jak zwykle, nawet swoim niedawnym oprawcom musi się kłaniać i uważać żeby czasami nie obrazić. Czasami myślę, że mój dziadek niepotrzebnie walczył z niemcem, ukraińcem i ruskiem. I tak jako naród jesteśmy zerem nic nie znaczącym, nawet we własnym kraju. Pracujemy dla Niemca, kredyt od Niemca, towary z chin i zachodu, o wszystko prosimy USA jak dawniej ruskich. A oni nam nawet tych wszawych wiz nie chcą dać.

        • kwezal
          kwezal :

          Dżizas, nie rozumiesz że na wojnie sytuacja jest dynamiczna????Wczorajszy Dawid, może być jutrzejszym Goliatem i na odwrót. Dlatego Amerykanie byli ostrożni w przesyłaniu broni, bo nie wiedzieli komu dokładnie wejdzie ona w ręce i w zasadzie wysłali jej mało. I z tego tez powodu nie zbombardowali Baszara Assada rok temu po ataku gazowym.By go nie osłabić.A nie dlatego, że Putin był tak świetnym negocjatorem.A ty prosto widzisz sytuacje jak to Zachód pomagał wtedy rebeliantom ,a teraz chce Assadowi. Jak sie rebelia zaczynała przeciw Assadowi, to najsilniejsza stała sie Wolna Armia Syrii, która skupiała wszelkie grupy i milicje.Ale zaraz powstał Front Dżabhat An-Nusra i on sie stał najsilniejszy i w pierwszej fazie wojny skupił pod sobą islamistów i dżihadystów wszelkiej maści i był sponsorowany przez Katar.Wolna Armia Syrii była w potrzasku, bo z jednej strony walczyła z Assadem a z drugiej strony z Al-Kaidą. Aż w koncu sytuacje opanował ISIS, który w części wchłonął An-Nusrę, a część ,która nie dała sie wchłonąć przeszła do defensywy.Przy tym wszystkim jeszcze Kurdowie mocno trzymają się na swoim terenie w północno-wschodniej Syrii i co do zasady ich islamiści nie tykają. Rząd Syrii nie ma w ogóle do nich dostępu,a ISIS z Kurdami do tej pory nie zadzierał.Zrobił to teraz w Iraku i po początkowych sukcesach z Peszmergami zaczyna tracić terytorium. Wojna to nie jest statyka, tylko dynamika.To co było aktualne w 2011 roku, zupełnie nie musi odpowiadać rzeczywistości w 2014.

          • tutejszym
            tutejszym :

            Zgadzam się z Panem , ale co do interesujących mnie wydarzeń, to Ukraina nie ma takiej procy, kamień sprzedała za gwarancje bezpieczeństwa i nienaruszalności granic. Tu i teraz panem teraźniejszości jest FR. Reszta jest tylko grą pozorów i teatrem cieni. Dobranoc Panu, agentura spokojnie śpi, co poniektórzy spacyfikowani. “Cisza i spokój, nic się nie dzieje” to moja definicja szczęścia od wielu lat. Jeszcze raz pozdrawiam, 3 palety grzybów ususzone, pora spać.

    • kwezal
      kwezal :

      Dokładnie kindzal. W Czeczenii zresztą zrobił ludobójstwo na masową skalę, prawie zabił naród Czeczeński. Tylko że oni mają bardzo duży przyrost naturalny,a Rosjanie niewielki. W Państwie Islamskim jest bardzo wielu bojowników z Emiratu Kaukaskiego Dokku Umarowa. To dlatego równnież walki i zamachy w Dagestanie ucichły. Ale oni pewnie kiedyś wrócą, jak ten ich Emirat Iracki padnie, bo raczej padnie, nawet ppierwsze bombardowania juz ich osłabiły. No i wtedy będą pewnie wcielać swoje słowa w czyn,ale już na północnym Kaukazie, u Putina.

  2. kindzal
    kindzal :

    Chwala Allahowi Panu wszystkich wiernych, wszem ziem i planet!
    Pohanbienie kafurom, pederastom zachodnim i kacapom wschodnim!
    Wszystkich tych swiniom, baranom i kozom potepienie w ogniu wieczystym!
    Niech Kalifat wiernych w Iraku i Szamie rosnie w sile i przyjedzie na ziemie Sziszanow i Kavkaza.
    Aby nasz wielki KALIF al Baghdadi wyslal mudzahidow na ziemie rusa i zniszczyl jego nasienie i nasilenie. Aby flaga Muhammada zawisla na ruinach Moskwy i Leningrada. Insza-alah alhumdillah!