Kilkadziesiąt pierwszych egzemplarzy karabinków automatycznych MSBS z Fabryki Broni w Radomiu przetestują podkarpaccy żołnierze WOT. Jeśli próby będą udane, Łucznik może liczyć na wielkie kontrakty.

Radomskie zakłady Łucznik są producentem modułowego systemu broni strzeleckiej (MSBS), który mają przetestować terytorialsi. Firma notuje ostatnio wielkie zyski, dzięki rekordowym zamówieniom na karabinki Beryl. W ub. roku MON zakontraktowało 29 tys. sztuk tej broni za 175 mln zł.

Przeczytaj: Polska armia już wkrótce przestanie używać karabinków AKM, tzw. Kałasznikowów

MSBS wskazywany jest jako kolejna ogromna szansa biznesowa. Te najnowsze polskie karabinki przeszły już etap badań wstępnych. Obecnie czekają na skierowanie na próby kwalifikacyjne. Jeśli wypadną pomyślnie, ruszy produkcja seryjna.

Jak wskazuje dziennik „Rzeczpospolita”, zaakceptowanie broni przez wojsko mogłoby przyspieszyć decyzje o zamówieniach krajowych i eksportowych. Mogłyby one sięgać tysięcy sztuk – w Radomiu ruszyłaby również wielkoseryjna produkcja modułowych karabinków.

Przekazanie pierwszej partii automatów MSBS do obecnie formowanej 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej będzie miało charakter tzw. testów poznawczych. Są one  zarządzane wówczas, gdy broń nie jest jeszcze oficjalnie wprowadzona do uzbrojenia armii.

Wcześniej podawaliśmy, że kilkadziesiąt polskich karabinków MSBS trafi do testów w oddziale obrony terytorialnej, podobnie jak pistolety Ragun.

Jak informowaliśmy wcześniej, w marcu ub. roku Wojsko Polskie zamówiło karabiny jedynie w wersji reprezentacyjnej (MSBS-R), z której nie można było strzelać ostrą amunicją.

  • Testy będą prowadzone w warunkach zbliżonych do przewidywanych dla tego rodzaju uzbrojenia, w celu uzyskania oceny jego bojowego wykorzystania oraz norm eksploatacyjnych i materiałowych oraz w celu oceny przydatności dla żołnierzy WOT – mówił wcześniej rzecznik prasowy Dowództwa WOT ppłk Marek Pietrzak.

Według dowództwa nowego rodzaju wojsk próby nowej broni potrwają kwartał. Do oceny trafią karabinki w układzie klasycznym z lufą o długości 16 cali. Ponadto, każdy karabinek będzie wyposażony m.in. w cztery magazynki, przyrządy celownicze, pas i nóż-bagnet.

CZYTAJ TAKŻE: Polska armia chce kupić 58 tys. karabinów Beryl

MSBS może strzelać ogniem pojedynczym lub ciągłym (maks. 700–900 strzałów na minutę). Zasięg skutecznego ognia to ok. 500 m. Magazynki mają pojemność 30 lub 60 naboi kalibru NATO 5,56 mm.

Rp.pl / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jaro7
    jaro7 :

    Jak wiadomo nikt tak dobrze nie przetestuje nowoczesnej broni jak amatorzy z WOT.Dla każdego myślącego normalne byloby gdyby taką broń przetestowali specjalsi(juz to robili) apotem wojsko zawodowe.Ale jak wiadomo WOT to wojsteczko Antoniego i na nich będzie wydawal kasę(podatników) by zrobic sobie prywatną armię.Zero skuteczności w walce z przeciwnikiem ale na w kraju……