Z tajnego dokumentu wynika, że Niemcy chcą zmniejszenia kwoty przeznaczanej na fundusz UE dla Ukrainy o wartości 20 miliardów euro – pisze Daily Telegraph.

Kraje Unii Europejskiej mając przekazać w latach 2023-2027 20 mld euro na pomoc dla Ukrainy. Tymczasem piątkowe doniesienia Daily Telegraph wskazują, że Niemcy chcą zmniejszenia kwoty przeznaczanej na fundusz UE dla Ukrainy. Medium powołuje się na dokument, do którego dotarli brytyjscy dziennikarze.

Berlin ma argumentować, że “Europejski Fundusz Pokojowy powinien uwzględnić wielomiliardową pomoc wojskową, którą kraj ten udzielił Ukrainie na zasadzie dwustronnej”. Chcą więc zmniejszenia kwoty wpłacanej do unijnego funduszu.

Niemcy argumentują, że “wsparcie wojskowe dla Ukrainy może nastąpić albo poprzez wkład finansowy do ukraińskiego pakietu Europejskiego Funduszu Pokoju, albo w formie bezpośrednich dostaw sprzętu wojskowego na Ukrainę”.

Przeczytaj: Niemcy opóźniają dostawy haubic na Ukrainę

Strona niemiecka chce, by bezpośrednie dostawy sprzętu wojskowego były wliczane na poczet opłat do wspólnego, unijnego funduszu.

Autorzy artykułu zwracają uwagę na kłopoty Berlina z budżetem. To efekt decyzji tamtejszego Trybunału Konstytucyjnego, który rozstrzygnął, że rząd w Berlinie nie może wykorzystać do załatania budżetu około 60 mld euro, które pierwotnie zostały przeznaczone na walkę z pandemią.

Zobacz: Niemcy przyznają, że dostarczyły Ukraińcom zepsuty i przestarzały sprzęt wojskowy

Według listopadowych doniesień „Bild”, USA i Niemcy opracowały tajny plan, którego celem jest przymuszenie Ukrainy do rozpoczęcia negocjacji pokojowych z Rosją. Waszyngton i Berlin, według tych informacji, miały się „dogadać”, że będą dostarczać stronie ukraińskiej broń tylko w takich ilościach, żeby Ukraińcy mogli skutecznie bronić się przed rosyjską inwazją. Jednocześnie, ukraińska armia nie może zyskać możliwości przechylenia szali na swoją stronę. Opisywanym doniesieniom zaprzeczał rząd w Berlinie.

telegraph.co.uk / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply