Niemieckie Stowarzyszenie Stacji Paliw ma obawy po obniżce cen w Polsce. Niektórzy właściciele stacji w rejonie przygranicznym mówią nawet o konieczności zamknięcia biznesu.
Polska przykręciła śrubę podatkową na paliwo – zwróciła uwagę niemiecka rozgłośnia RBB we wtorek. Podkreśla, że różnice w cenie paliw mogą sięgać nawet 65 centów za litr. Zdaniem Niemieckiego Stowarzyszenia Stacji Paliw to zagrożenie dla niemieckich operatorów.
Niemieckie medium przypomina, że od 1 lutego tankowanie w Polsce jest znacznie tańsze, ze względu na obniżony z 23 do 8 procent podatek VAT. Spowodowało to średni spadek cen za litr z ok. 1,30 do 1,1 euro (w przeliczeniu).
Stowarzyszenie Branży Warsztatów i Stacji Benzynowych (Verband des Garagen- und Tankstellengewerbes Nord-Ost) uważa, że zwiększy to turystykę paliwową w kierunku Polski. Różnica na litrze wynosi nawet 65 centów na korzyść polskich stacji.
Hans-Joachim Ruehlemann, szef stowarzyszenia uważa, że miałoby to katastrofalne skutki dla branży w tym regionie Niemiec. “Mamy teraz sytuację, która nigdy wcześniej nie była tak zła. Wielu (właścicieli stacji) będzie rozważać zamknięcie działalności” – podkreślił.
Szef stowarzyszenia wyraźnie skrytykował koncerny naftowe. “Nie ma dla nich znaczenia, czy kierowcy tankują przed czy za granicą” – podkreślił.
RBB relacjonuje, że we wtorek do południa, duży “najazd” na Słubice nie był zauważalny. Pojedyncze osoby tankowały jednak benzynę w Polsce. “Diesel w Słubicach jest o 40 centów tańszy niż we Frankfurcie” – medium cytuje jednego z niemieckich kierowców. Podkreślił, że specjalnie czekał, by móc we wtorek zatankować swój samochód w Polsce.
Od 1 lutego br. do 31 lipca obowiązują w Polsce niższe stawki VAT m.in. na żywność, nawozy, gaz oraz paliwa. To element tzw. tarczy antyinflacyjnej 2.0.
Sejm odrzucił w ubiegłą środę poprawki Senatu do ustawy czasowo obniżającej VAT m.in. na żywność, nawozy i gaz. Tego samego dnia podpisał ją prezydent.
Przypomnijmy, że w poprzedni czwartek Sejm znowelizował ustawę o VAT obniżając czasowo stawki tego podatku na żywność, nawozy i paliwa oraz uchwalił ustawę o ochronie odbiorców gazu. To tzw. druga tarcza antyinflacyjna.
Zgodnie z zapowiedziami premiera Morawieckiego ustawa czasowo obniża do zera stawkę VAT na żywność i napoje (wcześniej w ramach tzw. pierwszej tarczy antyinflacyjnej obniżoną do 5 proc.), nawozy, środki ochrony roślin, ziemię ogrodniczą i inne środki wspomagające produkcję rolną oraz gaz. Do 8 proc. spadnie stawka VAT na paliwa silnikowe, a do 5 proc. na energię cieplną. Nowelizacja przedłuża też czasową obniżkę stawki na energię elektryczną do 5 proc. Obniżone stawki podatku od towarów i usług mają obowiązywać od 1 lutego do 31 lipca 2022 r.
Zobacz także: Ceny gazu dla biznesu spadną o 25%
rbb24.de / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!