Wojsko odstąpiło od części umowy z Bumarem-Łabędy na remont czołgów T-72 z modyfikacją na lata 2024-2025, tłumacząc, że nie leży to w interesie Sił Zbrojny RP – wynika z dokumentów opublikowanych przez Onet.pl. Przypuszczalnie, wozy te albo już trafiły na Ukrainę, albo zostaną tam wysłane.

W piątek portal Onet.pl opublikował obszerny artykuł, w którym poinformowano, że w styczniu br. płk Janusz Kryszpin, komendant 1 Regionalnej Bazy Logistycznej w Wałczu wysłał pismo do Polskiej Grupy Zbrojeniowej oraz gliwickich zakładów Bumar-Łabędy i Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych w Poznaniu. Poinformował w nim że wojsko odstępuje od umowy na remonty i modyfikację czołgów T-72.

Przypomnijmy, że jak informowaliśmy, w lipcu 2019 roku podpisano umowę o wartości 1,749 mld zł brutto na remont i modyfikację do 318 egzemplarzy czołgów T-72. Zakończenie prac przewidziano na 2025 rok.

 

Płk Kryszpin tłumaczył to „interesem Sił Zbrojnych RP, w którym nie leży, w obecnej sytuacji geopolitycznej, remont nieperspektywicznego sprzętu wojskowego”. Z dokumentu wynika też, że decyzję o odstąpieniu od umowy z Bumarem podął minister obrony, wicepremier Mariusz Błaszczak, już na początku listopada 2022 roku.

Bumar kilka dni później otrzymał drugie pismo od płk. Kryszpina z wnioskiem o wstrzymanie prac przy czołgach, „na których prace nie zostały jeszcze rozpoczęte lub znajdują się w początkowej fazie remontu z modyfikacją”.

W rozmowach z Onetem pracownicy gliwickich zakładów twierdzili, że oznacza to problemy, a nawet groźbę bankructwa. Jak podano, obecnie „połowa pracowników zakładu nie ma pracy”. Co więcej, według związkowców o sprawie początkowo nie wiedziało ani kierownictwo PGZ, ani Ministerstwo Aktywów Państwowych. Z kolei na początku lutego do biura jednego ze związków zawodowych oraz domów byłych i obecnych pracowników zakładu weszła policja. Związkowcy twierdzą, że to próba ich uciszenia.

Czytaj również: Media: Bumar-Łabędy w poważnych tarapatach

Według Onetu, Bumar-Łabędy zdążył wyremontować ponad 60 czołgów T-72, a około 20 kolejnych wozów wyremontowały Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne w Poznaniu. Wiadomo też, że polskie władze ponad 260 czołgów T-72 różnych wersji wysłały na Ukrainę. W Polsce pozostało tym samym około 100 T-72, które miałyby być remontowane i modyfikowane. Według narracji portalu, powinny one zostać wyremontowane, a następnie wysłane Ukraińcom.

Publikację Onetu skrytykowała Polska Grupa Zbrojeniowa, twierdząc, że „umowa na modyfikację czołgów nie została wypowiedziana”. Z kolei na oficjalnym koncie MON na Twittrze napisano, że „Onet znów wprowadza w błąd”. Ministerstwo zaznacza, że Bumar „realizuje zamówienia z MON” i że „są środki na naprawę kolejnych 34” czołgów T-72. Zapewniono też, że minister Błaszczak prowadzi rozmowy w sprawie możliwości remontowania w gliwickich zakładach czołgów Leopard 2.


W odpowiedzi, Onet opublikował oba pisma komendanta 1 Regionalnej Bazy Logistycznej w Wałczu, jak również odpowiedź Ministerstwa Aktywów Państwowych.

Jak podano, ministerstwo „powzięło informację o odstąpieniu od części umowy na usługę remontu czołgów T-72 i w ramach posiadanych uprawnień podjęło kroki mające na celu wyjaśnienie zaistniałej sytuacji i zapewnienie funkcjonowania zakładów Bumar Łabędy”.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl
 

Jednocześnie, dziennikarze Onetu zaznaczają, że ani PGZ, ani MON nie odpowiedziały na przesłane im pytania. Służby prasowe PGZ twierdziły, że ich nie dostały. Portal oświadczył, że „to wierutne kłamstwo” i opublikował kopię e-maila wysłanego 6 lutego br. do Ilony Kachniarz, rzeczniczki prasowej PGZ.

Sprawę skomentował popularny komentator i analityk wojskowy, Jarosław Wolski. Zwrócił uwagę, że adres e-mail, na który redaktor Onetu wysłał pytania do PGZ „był błędny”. Jego zdaniem, powinny one pójść do rzecznika.

Wolski zaznaczył też, że „z tymi czołgami to nie tak”. Napisał, że tych wozów, które miałyby być remontowane w 2024/2025 roku „już nie ma lub niedługo nie będzie w Polsce”. To oznacza, że albo zostały wysłana na Ukrainę, albo zostaną wysłane w ramach pakietu 30 T-72 i 30 PT-91, który zapowiedział premier Mateusz Morawiecki w Davos.

Zdaniem Wolskiego, redaktorzy Onet.pl prawdopodobnie „zostali wmanewrowani w działania związków zawodowych, którym pewne ruchy “na górze” mogą się nie podobać”.

„Sytuacja z czołgami T-72 i częściami do nich jest taka, że decyzja MONu była słuszna. Ale Bumaru nikt nie ubije. Przeciwnie” – zaznacza komentator.


Przypomnijmy, że w styczniu br. podczas forum w Davos prezydent Andrzej Duda oświadczył, że Polska przekazała Ukrainie ponad 260 poradzieckich czołgów. Powiedział też, że na Ukrainę trafiły prawie wszystkie polskie zestawy przeciwlotnicze Piorun.

Z kolei premier Mateusz Morawiecki oświadczył, że poza 14 obiecanymi czołgami Leopard 2, Polska wyśle na Ukrainę jeszcze 60 „zmodernizowanych czołgów”, w tym 30 PT-91 Twardy.

Należy podkreślić, że była to pierwsza tego rodzaju wypowiedź ze strony prezydenta i szerzej, ze strony władz Polski. Dotąd unikali oni podawania nawet szacunkowych danych liczbowych. W lipcu ub. roku Informacyjna Agencja Radiowa podała, że w ramach dostaw uzbrojenia na Ukrainę trafiło ponad 240 „zmodyfikowanych” czołgów T-72. Wcześniej IAR informowała, że Polska przekazała Ukrainie ponad 200 czołgów T-72, oczekując, że w zamian Niemcy przekażą nam swoje Leopardy 2, by uzupełnić powstałe braki w polskim uzbrojeniu.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl
 

Wiadomo też, że Polska wysłała Ukraińcom pewną liczbę czołgów PT-91 Twardy, czyli zmodernizowanych w latach 90. XX wieku czołgów T-72M1, produkowanych na licencji. Potwierdził to rzecznik Agencji Uzbrojenia. Według niego, strona polska dostarczyła siłom ukraińskim „ponad 200” T-72 i „pewną ilość” PT-91, nie zgodził się jednak sprecyzować tych informacji. Jarosław Wolski, politolog oraz analityk zajmujący się wojskiem i obronnością, publikujący m.in. na łamach „Nowej Techniki Wojskowej” twierdził, że Polska wysłała na Ukrainę czołgi PT-91 Twardy „w znacznej liczbie”.

Biorąc pod uwagę wypowiedź prezydenta i zapowiedź premiera, Polska łącznie dostarczy Ukraińcom ponad 320 czołgów typu T-72 i PT-91.

Onet.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply