Mohammed bin Salman spotkał się z proizraelskimi grupami w USA

Jak wynika z ujawnionego planu trasy 32-letniego przywódcy Arabii Saudyjskiej, książe Mohammed bin Salman spotkał się podczas swojej wizyty w USA m.in z przedstawicielami American Israeli Public Affairs Committee.

Al-Jazeera informuje, że w trakcie swojego pobytu w USA, bin Salman spotkał się z członkami takich proizraelskich organizacji działających w Stanacj Zjednoczonych, jak Stand Up for Israel, Jewish Federations of North America (JFNA), B’nai B’rith, American Jewish Committee i American Israeli Public Affairs Committee.

Niektóre z tych grup finansują budowę nielegalnych żydowskich osiedli na terytoriach okupowanych przez Izrael. Na przykład JFNA przekazały “prawie 6 mln dolarów na nielegalne osiedla izraelskie w latach 2012-2015. JFNA wspierają szereg osiedli za tzw. Zieloną Linią (granica oddzielająca Izrael przed 1967 r. od okupowanych terytoriów palestyńskich) i pomagają rodzinom Żydów podejrzanych lub skazanych za przemoc wobec Palestyńczyków”.

Wielu ekspertów odbiera te spotkania saudyjskiego księcia jako poparcie dla amerykańskich planów pokojowych na Bliskim Wschodzie i przeniesienia ambasady USA do Jerozolimy. “Arabowie wiedzieli od dawna, że bramy Waszyngtonu są strzeżone przez proizraelskich przywódców. Są nimi liderzy biznesu, grupy takie jak AIPAC i inne powiązane z Izraelem. Innym wymiarem jest to, że kiedy republikanie są u władzy, to powszechnie uważa się, że mają bliższe związki z Izraelem i agendą izraelską” – powiedział katarskiej telewizji Mahjoob Zweiri, wykładowca na Qatar University.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Saudyjski następca tronu ostro atakuje Turcję

Kresy.pl / Al-Jazeera

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply