Minister Czarnek: mamy nadzieję, że ukraińskie dzieci odejdą z systemu oświaty

Zdaniem ministra edukacji, Przemysława Czarnka, w perspektywie najbliższych czterech lat w systemie oświaty ubędzie nawet pół miliona uczniów, jeśli odejdą dzieci z Ukrainy. Przyznał jednak, że liczy na to, że ukraińskie dzieci wyjadą.

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zapowiedział przedstawienie jeszcze w tym miesiącu projektu ustawy, która ma przywrócić nauczycielom nauczycielom możliwość przejścia na wcześniejszą emeryturę. Propozycja ta spotkała się z krytyką ze strony Związku Nauczycielstwa Polskiego. Jego przedstawiciele twierdzą, że minister zamierza zwolnić dużą liczbę nauczycieli.

W wywiadzie na antenie Radia Maryja, komentując tę sprawę, minister wyjaśniał, że w ciągu najbliższych czterech lat z systemu oświaty w Polsce na pewno ubędzie kilkaset tysięcy dzieci. Gdyby odeszły również dzieci, będące uchodźcami z Ukrainy, to może to być łącznie nawet pół miliona uczniów. Przyznał zarazem, że jego resort liczy na to, że wojna na Ukrainie się skończy i młodzi Ukraińcy wrócą do swojego kraju.

– Jest stwierdzenie, że w perspektywie najbliższych czterech lat – i to jest fakt – ubędzie w systemie oświaty następne kilkaset tysięcy dzieci – powiedział Czarnek. – Jeśli odejdą dzieci z Ukrainy (a mamy nadzieję, że tak będzie, bo mamy nadzieję, że zakończy się wojna) to będzie nawet pół miliona dzieci mniej w systemie oświaty – dodał.

Minister zaznaczył, że jeśli z polskiego systemu oświaty ubędzie pół miliona dzieci, a rząd nic z tym nie zrobi, to wówczas możliwe są zwolnienia nauczycieli.

– Dlatego właśnie, uprzedzając to, co się wydarzy za cztery lata, a zacznie się dziać za dwa-trzy lata, rozpoczynamy dyskusję nad przywróceniem emerytury nauczycielskiej – oświadczył. Dodał, że rozwiązanie to zostało zlikwidowane w 2009 roku, za rządów PO-PSL. Czarnek szacuje, że przy braku jakichkolwiek działań, za kilka lat prawdopodobnie trzeba by zwolnić od kilkudziesięciu do nawet 100 tysięcy nauczycieli.

Przypomnijmy, że w grudniu ub. roku minister edukacji i nauki, Przemysław Czarenk zapowiadał, że z powodu niżu demograficznego w perspektywie 2-3 lat będzie trzeba zwolnić około 100 tysięcy nauczycieli, głównie ze szkół średnich. Oświadczył, że stąd należy przygotować odpowiednie rozwiązania, które umożliwią pewnej grupie nauczycieli przejść na emeryturę. Przyznał, że zdecydowanie należy wrócić do tematu wcześniejszej emerytury zawodowej dla nauczycieli.

Czytaj także: Rząd chce zatrudniać dyrektorów ukraińskich szkół w Polsce

W lipcu 2022 roku minister Czarnek poinformował, że do polskich szkół i przedszkoli przyjęto ponad 200 tys. dzieci. Szacował wówczas, że kolejne 200 tysięcy może od 1 września wejść do systemu edukacji. Później informowano, że prognozy te się nie sprawdziły.

radiomaryja.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply