Media: Ukraińcy chcą od Niemców broni – wysłali im „listę życzeń”

Ukraina wysłała Niemcom listę z typami uzbrojenia, jakie chcieliby otrzymać. To m.in. systemy obrony powietrznej średniego zasięgu, ręczne wyrzutnie pocisków przeciwlotniczych oraz ręczny sprzęt do zwalczania dronów.

Według informacji niemieckiej gazety Süddeutsche Zeitung, niemieckie ministerstwa obrony i spraw zagranicznych otrzymały do Ukrainy oficjalną prośbę, dotyczącą dostawy defensywnych systemów uzbrojenia.

SZ” pisze, że przesłany dokument zawiera szczegółową listę broni i sprzętu wojskowego, którego władze ukraińskie oczekują od Niemiec. Lista obejmuje m.in. systemy obrony powietrznej średniego zasięgu, ręczne wyrzutnie pocisków przeciwlotniczych, przenośne systemy walki elektronicznej do zwalczania dronów, a także systemy radarowe, noktowizory, kamery obserwacyjne i amunicję.

Jak podano, w przesłanym Niemcom liście, Ukraina prosi o rozważenie swojej prośby „w najbliższej przyszłości”.

Niemiecki rząd, jak dotąd, konsekwentnie twierdził, że jakiekolwiek dostawy broni na Ukrainę są wykluczone. Takie było stanowisko rządu kanclerz Angeli Merkel, a teraz Olafa Scholtza. Ten ostatni wyjaśniał, że stanowisko Berlina wynika nie tylko z poczucia odpowiedzialności za wywołanie II wojny światowej, ale też z uwagi na relacje z Rosją. Niemcom zależy przede wszystkim na tym, żeby Ukraina pozostała krajem tranzytowym dla rosyjskiego gazu do Europy.

Przeczytaj: Media: Izrael zakazał krajom bałtyckim przekazywania swojej broni na Ukrainę

Przypomnijmy, że w maju 2021 roku prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poprosił Berlin o karabiny szturmowe, sprzęt radiowy i pojazdy opancerzone. Niemcy odrzuciły to wezwanie. Odmowa dostarczenia Ukrainie broni padła z ust ówczesnego ministra spraw zagranicznych Niemiec Heiko Maasa przed wideokonferencją szefów MSZ państw NATO. Tłumaczył, że Niemcy z zasady nie wysyłają broni do regionów, gdzie panują konflikty czy kryzysy.

Czytaj także: Niemcy nie chcą dostarczyć broni Ukrainie ze względu na negocjacje z Rosją

O potrzebie dostaw niemieckiej broni na Ukrainę Wołodymyr Zełenski mówił w wywiadzie dla Frankfurter Allgemeine Zeitung. Według niego Ukraina potrzebuje kutrów rakietowych, łodzi patrolowych, karabinów szturmowych, sprzętu radiowego i pojazdów opancerzonych. „Habeck to rozumie” – powiedział Zełenski, odnosząc się do wypowiedzi współprzewodniczącego Zielonych Roberta Habecka, który po wizycie na Ukrainie opowiedział się za dostarczeniem jej broni „defensywnej”.

22 stycznia br. nowa niemiecka minister obron Christine Lambrecht oświadczyła, że „obecnie” Berlin nie będzie dostarczał broni Ukrainie. Zadeklarowała, że „Ukraina otrzyma w lutym kompletny szpital polowy wraz z niezbędnym szkoleniem, wszystko współfinansowane przez Niemcy za 5,3 mln euro”.

Styczniowe badanie opinii publicznej YouGov pokazało, że zdecydowana większość Niemców nie popiera wysyłania broni na Ukrainę. Decyzję rządu w Berlinie o niedostarczaniu uzbrojenia popiera 59 proc. niemieckich respondentów. 21 proc. nie ma tej sprawie jasnego zdania, natomiast tylko 20 proc. opowiedziało się za dostawami broni.

112.international / sueddeutsche.de / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply