Media: Ukraina chce pozyskać podwodne drony bojowe

Ukraina pracuje nad wprowadzeniem do służby flotylli podwodnych dronów, zdolnych do zatapiania rosyjskich okrętów wojennych daleko na Morzu Czarnym – podaje Naval News. Projekt opiera się na pozyskaniu dostępnych, zachodnich pojazdów i uzbrojeniu ich.

W nowym artykule „Naval News” zwraca uwagę, że morskie drony zmieniają kształt walk morskich na Morzu Czarnym. Jak dotąd, dużą przewagę, m.in. dzięki zastosowaniu takich nawodnych bezzałogowców, a także skutecznych rakietowych systemów przeciwokrętowych, zyskała Ukraina. Jednak Rosjanie coraz skuteczniej potrafią im przeciwdziałać, co w konsekwencji może zniwelować ukraińską przewagę.

Czytaj także: Rosjanie twierdzą, że zniszczyli urkaińskie drony morskie

„Niektóre z naszych sztuczek i taktyk, które opracowaliśmy w 2022 i 2023 r., nie będą działać w 2024 roku. Dlatego trzeba zmienić taktykę, zmienić parametry techniczne wszystkiego, co robimy” – powiedział dwa tygodnie temu dowódca ukraińskiej marynarki wojennej, wiceadm. Ołeksij Nejżpapa.

Sytuację ma zmienić projekt FURY (tłumaczone jako Pierwsza Robotyczna Ukraińska Marynarka Wojenna), mający na celu wprowadzić do walki zaawansowane zachodniej drony podwodne. Ma on zostać zaprezentowany w niedzielę 28 stycznia br. na pokazie w ukraińskim resorcie obrony.

Choć nawodne drony nadal będą miały istotne znaczenie w walce (przy czym najpewniej zawsze zagrażać będzie im lotnictwo), to coraz częściej uwaga kieruje się na rozwijanie możliwości podwodnych bezzałogowców bojowych (autonomicznych pojazdów podwodnych – AUV). Wiadomo, że istnieje kilka ukraińskich projektów tego typu pojazdów, o których publicznie wiadomo. Według „Naval News” są też takie, o których oficjalnie nie wiadomo.

Projekt FURY nie opiera się jednak na zbudowaniu całkiem nowego bezzałogowca morskiego, co jest znacznie trudniejsze niż w przypadku jednostki nawodnej. Tu podejście ma polegać na porozumieniu się z doświadczonym, zachodnim producentem podwodnych dronów i wyposażeniu w uzbrojenie już istniejącej platformy. Broń miałyby stanowić miny, torpedy, a nawet rakiety odpalane spod wody. Takie pojazdy mogłyby wykonywać misje bojowe, jak również rozpoznawcze.

„Uzbrojone AUV mają oczywiste zalety w postaci zaskoczenia, niewidzialności i przeżywalności. I choć prawdopodobnie będą droższe od obecnych dronów nawodnych, będą nadawały się do ponownego użycia, a zatem w dłuższej perspektywie będą tańsze. Jednocześnie nie wymagają logistyki i personelu zwykłych łodzi podwodnych” – pisze Naval News.

„Ukraina musi być dwa kroki do przodu. Jeśli tego nie zrobi, Rosja może łatwo odzyskać całkowitą dominację na Morzu Czarnym. (…) Odpowiedzią mogą być tego radzju podwodne pojazdy. Rosjanom zawsze będzie trudniej przeciwstawić się pojazdom AUV. Walka z okrętami podwodnymi nigdy nie jest łatwa. W połączeniu z bronią dystansową uzbrojone pojazdy AUV mogą zagrozić rosyjskiej marynarce wojennej na całym Morzu Czarnym i wykonywać misje, które nie są możliwe przy użyciu obecnych dronów nawodnych” – komentuje serwis.

Przeczytaj: Ukraina prezentuje nowe nawodne drony bojowe [+VIDEO]

Czytaj również: Zełenski: Ukraina tworzy pierwszą na świecie flotę dronów morskich

Naval News / Kresy.pl