Według doniesień mediów, prezydent Trump miał bronić rosyjskich racji dotyczących aneksji Krymu podczas spotkania G7.
Portal BuzzFeed podał, powołując się na dwa anonimowe źródła w dyplomacji, że Trump miał powiedzieć światowym przywódcom podczas szczytu G7, iż Krym jest częścią Rosji, ponieważ większość ludności mówi tam w języku rosyjskim. Trump miał przy tym pytać dlaczego światowi przywódcy stanęli po stronie Ukrainy.
Jedno ze źródeł cytuje rzekome słowa Trumpa, który miał stwierdzić, że Ukraina jest jednym z najbardziej skorumpowanych krajów na świecie.
CZYTAJ TAKŻE: Trump: Rosja powinna dołączyć do G7 [+VIDEO]
Biały Dom nie skomentował doniesień o słowach Trumpa – podał portal The Hill.
O sprawie piszą również ukraińskie media, w tym m. in. portal zaxid.net, czy też vgolos.com.ua.
Kresy.pl / thehill.com
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!