Clint Eastwood nakręcił film “American Sniper” opowiadający losy Chrisa Kyle’a, który położył w Iraku ponad 160 przeciwników. Tymczasem właśnie dobiega końca proces zabójcy śmiercionośnego snajpera.

Kyle, nie zginął w Iraku, lecz na jednej z amerykańskich strzelnic. Zabił go inny z weteranów okupacji Iraku.
youtube.com/kresy.pl

5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • kmicic
      kmicic :

      To taki filmowy Erwin König. Okupant, najeźdźca, morderca i tchórz w jednym. Nie na darmo mówili o nim “Diabeł z Ramadi”. W swoim heimacie uznany jako bohater. Chyba tylko dlatego, że przy każdym strzale nie za wiele popuszczał w majty. Po wydaniu książki robił wszystko by podtrzymać swoją legendę (opowiadał historyjki, w których był twardzielem). W końcu się doigrał i bardzo dobrze, że dostał kulkę. A żonka niech się cieszy, że Routh nie odwiedził jej w domu.

  1. amstaf358
    amstaf358 :

    Kmicic jak Cię słucham to mi się niedobrze robi,ty nie jesteś Kmicic,co najwyżej renegat Kuklinowski z Potopu,wstęp do książki Snajper którą napisał Kyle, napisali żołnierze naszego Gromu,z którymi razem walczył przeciwko terorystom,to Gromowcy między innymi nauczyli go pić naszą żubrówkę..ich też byś nazwał mordercami tchórzami….itd ?