Sekretarz Stanu USA Marco Rubio powiedział, że Ukraina cofnęła się o 100 lat, a jej przyszłość jest zagrożona z powodu milionów obywateli, którzy wyjechali za granicę.
Sekretarz stanu USA Marco Rubio ostrzegł, że przedłużająca się wojna oraz masowa emigracja ludności stawiają przyszłość Ukrainy pod znakiem zapytania. W rozmowie z Megyn Kelly powiedział, że kraj cofnął się w rozwoju o 100 lat, a miliony jego obywateli wyjechały za granicę.
„Ukraina cofnęła się o 100 lat, a jej przyszłość jest zagrożona z powodu milionów obywateli, którzy wyjechali za granicę” – Sekretarz Stanu USA Marco Rubio.
Rubio podkreślił, że konflikt trwa już zbyt długo i konieczne są negocjacje oraz wzajemne ustępstwa ze strony zarówno Ukrainy, jak i Rosji. Skrytykował administrację Joe Bidena, oskarżając ją o wprowadzanie Kijowa w błąd.
„To jedno kłamstwo – powiedziano nam, że Ukraina nie tylko będzie w stanie pokonać Rosję, ale także ją zniszczyć, spychając całkowicie do granic z 2012 lub 2014 roku, na Krym i inne terytoria” – Sekretarz Stanu USA Marco Rubio.
Czytaj: Bloomberg: Trump jest imperialistą, jak Putin i Xi Jinping – świat czeka nowa Jałta
Sekretarz Stanu USA zaznaczył, że rzeczywistość wygląda inaczej. Ukraina od półtora roku ubiega się o kolejne fundusze, aby utrzymać konflikt, który według niego utknął w martwym punkcie. „To długotrwała wojna i należy ją zakończyć” – dodał Rubio, nawiązując do polityki prezydenta Donalda Trumpa, który opowiada się za szybkim rozwiązaniem konfliktu. Sekretarz dodał, że podczas negocjacji obie strony będą musiały poczynić ustępstwa.
Czytaj: Władimir Putin: Wojna na Ukrainie zakończy się za miesiąc lub dwa z powodu braku amunicji
unian.net/Kresy.pl
Przecież 100 lat temu nie było takiego państwa Ukraina!
Cofnięta w niebyt.