Szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Walentyn Naliwajczenko oznajmił, że do zakończenia śledztwa w sprawie katastrofy malezyjskiego Boeinga w obwodzie donieckim brakuje odłamków rakiety Buk-M.
Rosyjskie wojska obrony przeciwlotniczej nie posiadajątych systemów kierowanych rakiet, dlatego, zdaniem źródła w Sztabie Generalnym Sił Powietrznych Rosji, szef SBU mimowolnie wygadał się, że zmodernizowane Buki są na wyposażeniu armii Ukrainy.
Źródło przypomniało, że tydzień po katastrofie samolotu resorty siłowe Ukrainy poinformowały, że w dniu tragedii 156. przeciwlotniczy pułk rakietowy Sił Zbrojnych Ukrainy podczas ćwiczeń przeprowadził niesankcjonowany start rakiety.
Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/2014_10_10/Szef-SBU-wygadal-sie-o-ukrainskich-Bukach-4388/
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!