Rzecznik rządu Hiszpanii Inigo Mendez de Vigo oskarżył niepodległości Katalonii o “zniszczenie współistnienia” w tym autonomicznym regionie.

Szef rządu Katalonii Carles Puigdemont ogłosił, że w przyszłym tygodniu zwróci się do regionalnego parlamentu, aby “omówić sytuację polityczną” w regionie. Władze w Barcelonie zapowiedziały, że parlament Katalonii zbierze się w poniedziałek pomimo orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego Hiszpanii które zakazały przeprowadzenia sesji.

Aby prowadzić dialog, należy trzymać się ram prawnych – ogłosił na konferencji prasowej Mendez de Vigo, rzecznik rządu w Madrycie.

CZYTAJ TAKŻE: Katalończycy opowiedzieli się za niepodległością

Przypomniał, że sama deklaracja niepodległości, jaką planuje ogłosić kataloński parlament, nie wystarczy, ponieważ niepodległe narody muszą uzyskać uznanie społeczności międzynarodowej.

Do tej pory żaden kraj nie wyraził otwarcie poparcia dla niepodległości Katalonii. Unia Europejska ze swojej strony zapowiedziała, że jeżeli region ogłosi secesję, zostanie usunięty ze Wspólnoty i będzie musiał ponownie ubiegać się o akcesję. Zapowiedziano także pozbawienie prawa do korzystania z waluty euro.

ZOBACZ WIĘCEJ: Komisja Europejska uznała referendum w Katalonii za nielegalne

W referendum w sprawie niepodległości Hiszpanii w niedziele zagłosowało ok. 2,3 mln osób, czyli ok. 42 proc. uprawnionych do tego mieszkańców Katalonii. 90 proc. opowiedziało się za secesją tego najbogatszego hiszpańskiego regionu.

Kresy.pl / rp.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply