Fundacja ECPU Polska ujęła 34-letniego Tunezyjczyka mieszkającego w województwie zachodniopomorskim. Cudzoziemiec namawiał 12-letnią dziewczynkę do spotkań seksualnych, oferując jej pieniądze. Cudzoziemiec nie trafił do aresztu.
W czwartek fundacja ECPU Polska transmitowała ujęcie w miejscowości Łobez (woj. zachodniopomorskie) 34-letniego Tunezyjczyka. Taha B. posługiwał się fałszywym profilem w mediach społecznościowych. Na jednym z fałszywych kont udawał 20-letniego Ukraińca. Cudzoziemiec namawiał 12-letnią dziewczynkę do spotkań seksualnych, oferując jej pieniądze.
[kresy-ads_728]
Imigrant miał m.in. namawiać dziecko do przesłania nagich zdjęć. Przesyłał też zdjęcia, gify oraz filmy o treściach zastrzeżonych dla osób dorosłych. Oferował pieniądze.
“Od 20 maja zeszłego roku mieliśmy go w naszym zainteresowaniu, kiedy zaczepił 12-letnią dziewczynkę mieszkającą w centralnej Polsce. W sposób bardzo obsceniczny, wulgarny, namawiał dziewczynkę do spotkań w samochodzie” – przekazali członkowie ECPU Polska.
Przyznał się do spotkań z dwiema małoletnimi celem odbycia czynności seksualnych za pieniądze.
Czytaj: Nielegalny imigrant zgwałcił i zabił francuską nastolatkę – jest recydywistą
W piątek fundacja ECPU Polska przekazała, że mężczyzna otrzymał dozór policji.
“Zatrzymany został osadzony w PdOZ przy KPP Łobez, gdzie spędził w sumie ponad dobę zanim został przetransportowany do lokalnej prokuratury wraz z wnioskiem o zastosowanie wobec niego aresztu tymczasowego. Niestety prokurator nadzorująca postępowanie nie podzieliła opinii policjantów i po postawieniu Taha B. zarzutów popełnienia przestępstwa z art. 200 KK zastosowała wobec niego wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego z obowiązkiem stawiania się jeden raz w tygodniu na wyznaczonej komendzie. Jednocześnie zatrzymano paszport Tunezyjczyka. Do dnia rozprawy sądowej Taha B. pozostaje na wolności” – czytamy.
Zobacz także: Musk oskarża liderów brytyjskiej Partii Pracy o zaniedbania w sprawie imigranckich “gangów gwałcicieli”
Kresy.pl
Pewnie pani prokurator dzieci nie ma ,a jak ma to takie postepowanie swiadczy tylko o głupocie.Czeka aż popełni gwałt a może zabójstwo i wtedy coś zrobi?
Każda osoba z zagranicy znajdująca się na terenie RP która została dorwana na tego typu przestępstwach powinna być natychmiast deportowana z Polski bez prawa wjazdu do RP kiedykolwiek, dożywotnio. A kolejne dorwanie go na terenie RP powinno kończyć się proceduralną egzekucją. Został wcześniej ostrzeżony, sam dokonał wyboru, sam w ten sposób zlecił na siebie procedurę eliminacji. Szybko, sprawnie i prawie bezkosztowo, a co najważniejsze – skutecznie. Komuś się to niepodoba? To przypominam że znany i szanowany powszechnie Kodeks Hammurabiego, króla Babilonu z XVIII wieku p.n.e. uchodził za brutalny, ale uczciwy i bardzo skuteczny. Historia powinna być naszym nauczycielem, po to się przecież jej uczymy. A nasze dzieci to wszystko co po nas zostaje na tym marnym świecie. Nie państwa i ich granice, tylko nasze dzieci. I nic więcej…