Narastanie aktywności wojskowej NATO w pobliżu rosyjskich granic w regionie Morza Bałtyckiego budzi zaniepokojenie – powiedział minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow na konferencji prasowej po spotkaniu z jego duńskim odpowiednikiem Jeppe Kofodem w piątek.

Jak poinformowała w piątek agencja prasowa Tass, minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow  na wspólnej konferencji prasowej z szefem duńskiego MSZ, przekazał, że Federacja Rosyjska jest zaniepokojona ruchami wojsk NATO w regionie Morza Bałtyckiego.

„Rozmawialiśmy o problemach bezpieczeństwa w regionie Morza Bałtyckiego. Zwracaliśmy uwagę naszych partnerów na niepokojący wzrost aktywności wojskowej NATO w bliskim sąsiedztwie rosyjskich granic. Podkreślaliśmy, że nie widzimy w tej części Europy problemów, które wymagają rozwiązań militarnych” – powiedział szef rosyjskiej dyplomacji.

„Potwierdziliśmy nasze stanowisko przeciwko konfrontacji i w sprawie rozwijania konstruktywnego dialogu, w tym między naszymi resortami obrony, między siłami zbrojnymi zarówno w stosunkach dwustronnych, jak iw ramach interakcji Rosja-NATO” – dodał Ławrow.

Szef rosyjskiej dyplomacji przypomniał też o propozycjach, które strona rosyjska przedstawiła Sojuszowi Północnoatlantyckiemu w zakresie normalizacji sytuacji i budowania zaufania do wspólnego regionu, w tym o odsunięciu ćwiczeń od linii kontaktowej Rosja-NATO oraz uzgodnieniu minimalnej odległości, która powinno być zawsze przestrzegana przez marynarkę wojenną i siły powietrzne.

„Jak dotąd nie otrzymaliśmy od NATO żadnej odpowiedzi na te konstruktywne propozycje” – powiedział minister spraw zagranicznych Rosji.

Wcześniej na łamach naszego portalu poinformowaliśmy, że siły Floty Czarnomorskiej śledzą i obserwują ruchy brytyjskiego okrętu. “Siły Floty Czarnomorskiej rozpoczęły śledzenie niszczyciela brytyjskiej marynarki wojennej Dragon, który wpłyną 4 października br. na wody Morza Czarnego” – napisano w komunikacie ministerstwa obrony Rosji.

Zobacz też: Rosja szykuje kolejne testy pocisku hipersonicznego Cyrkon, m.in. z wykorzystaniem celów imitujących lotniskowce

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

MS Dragon (D35) jest brytyjskim niszczycielem rakietowym typu 45. Jednostka weszła do służby 20 kwietnia 2012 roku. Jest trzynastym okrętem w historii Royal Navy, noszącym imię “Dragon”.

Okręt jest przeznaczony do działania w ramach wielofunkcyjnych grup lotniskowców, do prowadzenia działań przeciw okrętom podwodnym, a także uderzania rakietami w cele naziemne.

Niszczyciel Dragon jest uzbrojony w system rakiet przeciwlotniczych Sea Viper z wielofunkcyjnym radarem.

W sumie zbudowano 6 niszczycieli tego typu.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

W ostatnim czasie na Morzu Czarnym miały także miejsce ruchy amerykańskich okrętów.

W połowie września dowództwo marynarki USA informowało, że amerykański niszczyciel rakietowy klasy Arleigh BurkUSS Roosevelt (DDG 80), operujący na Morzu Śródziemnym, wyruszył na Morze Czarne. 

Był to już szósty raz w tym roku, gdy okręt wojenny USA prowadził działania na Morzu Czarnym. Poprzednim był niszczyciel USS Porter, który w lipcu br. uczestniczył w manewrach Sea Breeze 2020. Dowództwo zaznaczało, że USS Roosevelskoncentruje się na wzmocnieniu regionalnej stabilności morskiej, gotowości i potencjału morskiego.

Kresy.pl/Tass

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply