Decyzja administracji Donalda Trumpa o czasowym wstrzymaniu zagranicznej pomocy finansowej dla organizacji pozarządowych dotknęła takich podmiotów jak “Kampania Przeciw Homofobii” czy “Krytyka Polityczna”.

Decyzja administracji Donalda Trumpa o czasowym wstrzymaniu zagranicznej pomocy finansowej dla organizacji pozarządowych wpłynęła na działalność fundacji i stowarzyszeń w Polsce. Dotknięte nią zostały m.in. Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Stowarzyszenie 61, Fundacja „To Proste”, Kampania Przeciw Homofobii oraz „Tour de Konstytucja”. Wiele z tych organizacji wskazuje, że brak funduszy może znacząco osłabić ich działalność.

Zobacz też: Trump wstrzymuje całą pomoc finansową USA dla innych państw

Jak podkreśla Róża Rzeplińska ze Stowarzyszenia 61: „Nikt się tego nie spodziewał – ani my, ani nasi grantodawcy. Wciąż liczymy straty (…) Dostaliśmy maile, że dziękujemy, do widzenia. Moja organizacja przetrwała ostatnie 8 lat właśnie dzięki środkom ze Stanów. Dla niektórych NGO-sów to jest strata 1/3 budżetu, dla innych połowa, dla innych jeszcze więcej. Jaka jest skala problemu, dopiero się dowiemy – na razie wszystko liczymy” – mówi w rozmowie z OKO.press.

W podobnej sytuacji znalazła się Helsińska Fundacja Praw Człowieka, której prezes, Maciej Nowicki, przyznaje, że część realizowanych przez organizację projektów została wstrzymana. „W jednym z nich środki były wypłacone z góry, w drugim raty są kwartalne. Ostatnia transza, od stycznia do kwietnia, została wstrzymana” – tłumaczy.

Dodatkowo amerykański pośrednik przekazał organizacjom formalny nakaz zaprzestania wszelkich działań. „Nasz operator, amerykański pośrednik, odebrał ‘stop work order’ i wysłał do kontrahentów zobowiązanie zaprzestania jakichkolwiek działań. Jest to dla nas poważna strata (…) Są organizacje, które straciły 70/80 proc. budżetu, są w sytuacji podbramkowej” – dodaje Nowicki.

Problemy finansowe nie ominęły również Kampanii Przeciw Homofobii. Jak informuje Mirka Makuchowska, organizacja nagle straciła 350 tys. złotych. „100 tys. dolarów rocznie, które trafiało do nas przez pośredników od amerykańskiego Departamentu Pracy, wydawaliśmy na rzecznictwo, szkolenia dla aktywistów czy lokalną walkę z uchwałami anty-LGBT. Ta pula została niemal w całości wydana, ale mieliśmy obietnicę kontynuacji – kolejne 75 tys. dolarów. Chcieliśmy je przeznaczyć m.in. na wielką kampanię społeczną o związkach partnerskich. Z dnia na dzień straciliśmy 350 tys. złotych” – zaznacza Makuchowska.

O problemach z płynnością finansową informuje również Krytyka Polityczna, “Donald Trump zdecydował o zawieszeniu amerykańskiej pomocy zagranicznej na 90 dni. Wydarzyło się to na początku zeszłego tygodnia. Dostałam mejla od organizacji, z którą współpracujemy i realizujemy projekt dotyczący wspierania mediów niezależnych. Wiadomość miała tytuł: „grant suspension”, czyli „zawieszenie dotacji”. Jako Stowarzyszenie im. Stanisława Brzozowskiego, czyli organizacja prowadząca Krytykę Polityczną, odpowiadamy za wiele projektów finansowanych ze środków publicznych, także dofinansowywanych przez zagraniczne organizacje. Bez tych środków nie moglibyśmy działać” – poinformowała redakcja.

Redakcja “Nowego Obywatela” zwraca uwagę na inne źródła finansowania Krytyki Politycznej:

“W 2023 wyglądało to tak, łącznie z grantów otrzymali 8 650 000 zł, w tym:
– 2 790 000 zł z Komisji Europejskiej
– 1 090 000 zł od fundacji Sorosa
– 1 240 000 od stołecznego ratusza, czyli Trzaskowskiego
– 438 000 zł od Fundacji Batorego, czyli też Soros, tyle że za polskim pośrednictwem
– 128 000 zł z European Climate Foundation
– 417 000 od Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej (we władzach ludzie PO i okolice)”

“Problemy” finansowe Krytyki Politycznej skomentował też wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak. “Media „niezależne” w Polsce, na Węgrzech i w innych państwach okazały się… zależne od lewicy z Waszyngtonu. Cóż za niespodzianka!” – czytamy na portalu X.

Kresy.pl/Tysol

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply