Polonistyczne studia dla pedagogów pozostaną w Wilnie?
W związku z reformą uczelni wyższych w w Wilnie planowaną przez litewskie władze pojawiło się zagrożenie dla studiów polonistycznych w Wilnie.
Zagrożenie związane jest z reorganizacją Litewskiego Uniwersytetu Edukologicznego w Wilnie, który zostaje włączony do struktury Uniwersytetu Witolda Wielkiego w tym mieście. Według pierwotnego planu z powodu reorganizacji, studia polonistyczne, na których przygotowywano nauczycieli dla kilkudziesięciu polskich szkół funkcjonujących na Wileńszczyźnie, miały być przeniesione aż do Kowna. Budziło to poważny sprzeciw miejscowych Polaków. Plany oprotestowała Akcja Wyborcza Polaków na Litwie-Związek Chrześcijańskich Rodzin, a jej poseł, Jarosław Narkiewicz, podjął negocjacje z litewskim Ministerstwem Oświaty oraz przedstawicielami partii rządzącej.
Władze Litwy mogą się jednak wycofać z kolejnego uderzenia w Polaków Wileńszczyzny. Taką deklarację złożył premier Litwy Saulius Skvernelis w czasie spotkania z marszałkiem Senatu Stanisławem Karczewskim, do jakiego doszło w Wilnie. Według komunikatu centrum prasowego Senatu, litewski premier “zapewnił polską delegację, że na Litwie zostaną zachowane studia polonistyki oraz studia przygotowujące nauczycieli wykładających w języku polskim. Te ostatnie zostaną przeniesione z Litewskiego Uniwersytetu Nauk Edukacyjnych na Uniwersytet Wileński”.
“Deklaracja złożona przez pana premiera wydaje się iść w dobrym kierunku” – powiedział marszałek Karczewski, jednocześnie jednak dając do zrozumienia, że żadnych konkretnych ustaleń z litewskim premierem nie zawarł – “jeśli chodzi o szczegóły, to strony między sobą muszą ustalić, jaka forma będzie najdogodniejsza”. Ma je wypracować polsko-litewska grupa robocza ds. polskiej edukacji na Litwie. Karczewski zamierza rozmawiać w sprawie jej utworzenia z minister edukacji narodowej Anną Zalewską i ministrem nauki i szkolnictwa wyższego Jarosławem Gowinem. Marszałek Senatu był jednak dobrej myśli. Uznał, że ocieplanie relacji z Litwą i współpraca na polu bezpieczeństwa i gospodarki automatycznie przysienie rozwiązanie problemów Polaków na Litwie. “Mamy wspólne interesy w Unii Europejskiej, wspólne interesy w Europie Wschodniej. Mówiliśmy o naszym bezpieczeństwie, które jest najważniejsze, o programach infrastrukturalnych. To kolejne spotkanie, które przybliża Polskę i Litwę, Polaków i Litwinów” – podsumował Karczewski.
Czytaj także: Hipokryzja do potęgi drugiej czyli marszałek Kuchciński w sprawie Litwy
zw.lt/radiomaryja.pl/kresy.pl
No nie mogę czytać wiadomości o Karczewskim, Kuchcińskim i Czaputowiczu, bo to źle wpływa na zdrowie :(.
To normalne, Litwini mszcza sie za anexje Wilna przez Zeligowsiego w 1918 roku, sprzeczna z powojennym ustalaniem granic.
@dls Maverick Za jaką aneksję skoro większość Wilniuków w 1918 to Polacy i jakie “ustalenia granic”? Słusznie Wileńszczyzna weszła w skład II RP.
Polacy na Litwie dzielnie i z determinacją się bronią przed wieloma atakami lituanizacyjnymi, które czyni państwo litewskie. Próba likwidacji polonistyki albo jej przeniesienia do Kowna (albo na Madagaskar…) to kolejne uderzenie w fundamenty, bo szkolnictwo i oświata to kwestia przyszłych pokoleń.