Premier Litwy Andrius Kubilius w miejscowości, w której spędził swoje dzieciństwo, odnalazł ślady korzeni rodu, do którego należy polski prezydent Bronisław Komorowski. Zgodnie ze słowami premiera Kubiliusa, w gminie Birże znajduje się kościół wybudowany przez Leona Komorowskiego, a liczne dwory należały do członków rodziny Komorowskich, których okoliczni mieszkańcy nazywali Kamarauskasami.

“Cieszę się, że prezydent Komorowski przyjedzie na Litwę, ponieważ ubiegłego lata udało mi się dokonać odkrycia: we wsi mojego dzieciństwa, w gminie Birże, gdzie spędzałem lato u babci na brzegu Niemna, miejscowy kościół pochodzący z początków XVII wieku był wybudowany przez Leona Komorowskiego, a cały szereg dworów znajdujących się wokół należał do tego rodu” – powiedział Kubilius.

Miejscowość Birże rozwinęła się na szlaku handlowym Wilno-Ryga. Od 1492 roku dobra należały do Radziwiłłów, którzy w 1589 roku dokonali lokacji Birż na prawie magdeburskim. W I połowie XVII wieku Radziwiłłowie odbudowali miasto po wojnach szwedzkich, przystosowując je do funkcji otoczenia rezydencji. W 1811 roku Dominik Radziwiłł sprzedał dobra birżańskie Tyszkiewiczom, którzy posiadali je aż do 1940 roku.

Premier Litwy zapytany o podnoszoną przez stronę polską kwestię pisowni nazwisk w paszportach, powiedział, że nie uważa, że jest to jakieś nowe wydarzenie, które mogłoby prowadzić do “powstania
jakichkolwiek problemów”. Jego zdaniem, stosunki litewsko-polskie nie uległy pogorszeniu. na
postrzeganie dwustronnych relacji sądzimy po tym:z “kim przychodzi nam rozmawiać. “Podczas kontaktów z premierem Donaldem Tuskiem (…) rzeczywiście widziałem bardzo pewnego partnera, który dużo znaczy w UE” – powiedział litewski premier. Zdaniem Kubiliusa, szef polskiego
rządu wykorzystuje swoją pozycję w ważnych zarówno dla Polski, jak i dla Litwy sprawach m.in. kwestiach energetycznych.

Ewelina Rzeszódko/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply