Korea Północna testowała pociski wystrzeliwane z pociągu – poinformowała agencja prasowa Reuters. Pociski wystrzelone przez Koreę Północną w środę były testem nowego „systemu rakietowego przewożonego koleją”, który ma być odpowiedzią na potencjalne zagrożenia wobec kraju.
Jak poinformowała agencja prasowa Reuters, Korea Północna testowała pociski wystrzeliwane z pociągu. Pociski wystrzelone przez Koreę Północną w środę były testem nowego „systemu rakietowego przewożonego koleją”, który ma być odpowiedzią na potencjalne zagrożenia wobec kraju. Pociski przeleciały 800 km, zanim uderzyły w cel na morzu u wschodniego wybrzeża Korei Północnej.
Testy w Korei Północnej nastąpiły tego samego dnia, w którym Korea Południowa przetestowała pocisk balistyczny wystrzeliwany z łodzi podwodnych, stając się pierwszym krajem bez broni jądrowej, który opracował taki system.
Testy przeprowadzone przez uzbrojoną w broń nuklearną Koreę Północną wywołały jednak międzynarodowe potępienie i zaniepokojenie, ponieważ Stany Zjednoczone stwierdziły, że naruszyły rezolucje Rady Bezpieczeństwa ONZ i stanowią zagrożenie dla sąsiadów. Północnokoreański test został przeprowadzony przez pułk pocisków kolejowych, który został utworzony na początku tego roku, podaje agencja.
„System rakietowy przewożony przez kolej służy jako skuteczny środek kontrataku, zdolny do zadawania ostrego ciosu siłom stwarzającym zagrożenie” – powiedział Pak Jong Chon, marszałek Korei Północnej i członek Prezydium Biura Politycznego Partii Robotniczej Korei. Korea Południowa poinformowała, że pociski zostały wystrzelone z centralnego obszaru śródlądowego Yangdok.
„Rakiety mobilne na szynach są stosunkowo tanią i niezawodną opcją dla krajów dążących do poprawy przeżywalności swoich sił nuklearnych” – powiedział na Twitterze Adam Mount, starszy pracownik Federacji Amerykańskich Naukowców. „Rosja to zrobiła. Stany Zjednoczone to rozważały. To ma sens dla Korei Północnej”. Mount i inni analitycy twierdzą, że system jest prawdopodobnie ograniczony przez stosunkowo zawodną sieć kolejową Korei Północnej, ale może to dodać kolejną warstwę złożoności dla zagranicznego wojska, które chce śledzić i niszczyć pociski przed ich wystrzeleniem.
Przypomnijmy, że kilka dni temu, po rocznicy założenia KRLD, państwowa agencja informacyjna Korei Północnej KCNA poinformowała o udanych testach nowego typu pocisku rakietowego, najpewniej rakiety manewrujące. Pocisk miał przebyć odległość 1500 km w ciągu 7580 sekund.
W marcu br. Korea Północna ogłosiła, że przeprowadziła test „taktycznego pocisku kierowanego nowego typu”. Była to pierwsza próba rakiet balistycznych tego kraju od prawie roku i pierwsza od czasu, gdy Joe Biden został prezydentem USA. Biden poinformował wówczas, że Stany Zjednoczone „odpowiednio zareagują”. Do potępienia testu dołączyła się Korea Południowa i Japonia.
Kresy.pl/Reuters/SCMP
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!