Od 1 października na Ukrainie obowiązywać będą te same zasady dla kobiet i mężczyzn zdolnych do służby wojskowej.
W stanie wojennym kobiety nie będą mogły już opuścić Ukrainy.
„Skoro zbliżamy się do standardów NATO, zmierzamy w ich kierunku nie tylko w zakresie broni, ale także rejestracji wojskowej. Ta rejestracja jest taka sama zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn” – potwierdził prawnik MON Wołodymyr Smilka.
Od 1 października ukraińskie kobiety w wieku od 18 do 60 lat w określonych specjalnościach i zawodach, których lista została zatwierdzona przez Ministerstwo Obrony, muszą rejestrować się do służby wojskowej.
Nakaz dotyczy wszystkich kobiet, również tych znajdujących się w ciąży, kobiet z małoletnimi dziećmi i gospodyń domowych – jeśli mają odpowiedni zawód, muszą zarejestrować się w wojsku.
Uchylanie się od rejestracji grozi grzywna od 5100 do 8500 hrywien lub rocznym okresem prac “poprawczych”.
Po zarejestrowaniu kobiety, podobnie jak mężczyzn, obejmie zakaz podróżowania za granicę.
Przebywający za granicą poborowi po powrocie do domu muszą w ciągu siedmiu dni zarejestrować się w terytorialnym ośrodku werbunkowym w miejscu zamieszkania. Ukrainki, które obecnie przebywają za granicą, do czasu wpisu do ewidencji wojskowej nie będą wcielane do wojska.
Mobilizacji nie podlegają – bez względu na płeć – osoby, które mają troje lub więcej małoletnich dzieci, samodzielnie wychowują małoletnie dziecko lub dziecko niepełnosprawne, muszą stale opiekować się chorą żoną, mężem lub rodzicami, mają małoletnie dziecko, a jeden z małżonków jest w trakcie odbywania służby wojskowej.
Jak informowaliśmy, w grudniu ub. roku na Ukrainie w życie weszło rozporządzenie Ministerstwa Obrony Ukrainy, które zatwierdziło listę branż i zawodów, w których zatrudnione kobiety mają podlegać ewidencji wojskowej. Łącznie na liście znajduje się ponad 100 zawodów (m.in. lekarz, dziennikarz, naukowiec, psycholog).
Kresy.pl / rp.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!