Jest akt oskarżenia w sprawie przymusowego lądowania samolotu Ryanair w Mińsku

Amerykańscy prokuratorzy oskarżyli czterech urzędników białoruskiego rządu o piractwo lotnicze podczas przymusowego lądowania samolotu pasażerskiego Ryanair w Mińsku, gdzie na pokładzie samolotu został zatrzymany opozycyjny dziennikarz.

Jak poinformował w piątek The New York Times, amerykańscy prokuratorzy oskarżyli czterech urzędników białoruskiego rządu o piractwo lotnicze podczas przymusowego lądowania samolotu pasażerskiego RyanAir w Mińsku, gdzie na pokładzie samolotu został zatrzymany opozycyjny dziennikarz.

Zarzut został zawarty w akcie oskarżenia złożonym w czwartek w Federalnym Sądzie Okręgowym.

Akt oskarżenia nie stawia zarzutów Łukaszence. Stawia je Leonidowi Mikołajewiczowi, dyrektorowi generalnemu białoruskiego państwowego organu żeglugi powietrznej; jego zastępcy, oraz dwóm funkcjonariuszom służb bezpieczeństwa kraju.

Według aktu oskarżenia oskarżeni byli krytycznymi uczestnikami spisku mającego na celu przekierowanie lotu Ryanaira i zmuszenie go do lądowania. „W rzeczywistości na pokładzie samolotu nie było bomby” – czytamy w akcie oskarżenia. „Władze białoruskiego rządu sfabrykowały zagrożenie”.

Stwierdzono, że celem spisku dotyczącego zmiany kierunku lotu było umożliwienie białoruskim służbom bezpieczeństwa aresztowania Protasiewicza i jego dziewczyny. Akt oskarżenia zarzuca również, że po przymusowym lądowaniu funkcjonariusze białoruskiego rządu zaangażowali się w tuszowanie, które obejmowało nakazanie białoruskim władzom ruchu lotniczego sfałszowania doniesień o incydentach dotyczących zmiany kierunku lotu, w celu ukrycia fabrykowania zagrożenia bombowego i roli białoruskich służb bezpieczeństwa.

Akt oskarżenia mówi, że oskarżeni współpracowali z innymi urzędnikami, w tym starszym kontrolerem ruchu lotniczego w centrum kontroli ruchu lotniczego w Mińsku.

Zobacz też: Protasiewicz w wywiadzie dla RT: “Nie mierzyłem w cele, do których dąży teraz opozycja”

Damian Williams, prawnik w południowym dystrykcie Nowego Jorku, powiedział w oświadczeniu, że kraje na całym świecie od dawna współpracują w celu zapewnienia bezpieczeństwa podróży lotniczych. „Zobowiązujemy się pociągnąć tych centralnych uczestników do odpowiedzialności po szokującym spisku mającym na celu popełnienie piractwa lotniczego, które nie tylko naruszało międzynarodowe normy i amerykańskie prawo karne, ale także potencjalnie zagrażało życiu czterech obywateli USA i wielu innych niewinnych pasażerów na pokładzie” – ogłosił.

Ustawa, na mocy której oskarżonym postawiono zarzuty, daje władzom federalnym jurysdykcję do ścigania przestępstw z powodu obecności Amerykanów na pokładzie.

Kresy.pl/New York Times