Patryk Jaki kpi z frekwencji na marszu opozycji.
– 40 tys. demonstrujących, przy takim zaangażowaniu finansowym… To jest mniej więcej tyle, ile w najlepszych czasach chodziło na mecze Odry Opole. Żeby robić z tego jakieś wydarzenie przełomowe? Przecież to sytuacja absurdalna i groteskowa – kpił z frekwencji na marszu 7 maja Patryk Jaki w Radiu Zet.
Wiceminister sprawiedliwości skrytykował też w lidera KOD Mateusza Kijowskiego.
– To największa obłuda, obłuda samego lidera. Człowiek, który idzie w demonstracji pod hasłami przestrzegania prawa, sam to prawo ordynarnie łamie. Przypominam, że to człowiek, który ma wyrok sądowy, którego nie przestrzega, nie potrafi płacić alimentów na własne dzieci, wbrew wyrokowi. I on nas teraz chce pouczać nas na temat państwa prawa?– pytał retorycznie Jaki.
Radio Zet/300polityka.pl/KRESY.PL
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!