Izraelski dziennik: Trump dał przyzwolenie na polski nacjonalizm

Zdaniem Aleksandra Griffinga, publicysty izraelskiego dziennika „Haaretz”, podczas ubiegłorocznej wizyty w Polsce, prezydent USA Donald Trump „dał przyzwolenie na polski nacjonalizm, którego ostatnim przejawem jest nowelizacja ustawy o IPN”.

Na wstępie artykułu „Polskie kontrowersje ws. Holokaustu i zatwierdzenie polskiego nacjonalizmu przez Donalda Trumpa”, Aleksander Griffing zaznacza, że „w Warszawie, w lipcu ubiegłego roku, Trump osobiście przyjmował prawicową narrację polskiego rządu”, dodając później, „według której Polacy byli ofiarami nazistów i nie odgrywali czynnej roli w mordowaniu Żydów”.

Czytaj także: Trump i Inicjatywa Trójmorza – idea a interesy

Jego zdaniem, pół roku później, ten sam rząd, zaakceptowany przez amerykańskiego prezydenta, najwyraźniej „wypadł z torów, poprzez ataki na niezależność systemu sądowniczego, faszystowskie marsze, a teraz próbując kontrolować wolność słowa”.

Griffing zaznacza, że PiS, który określa mianem „partii nacjonalistycznej”, jeszcze przed dojściem do władzy próbował wprowadzić w Polsce przepisy penalizujące stosowanie  takich wyrażeń, jak „polskie obozy śmierci”.

– Jednak obecnie po raz pierwszy wnioskodawcy tamtego projektu ustawy zasiadają w rządzie (…) i zdołali przeforsować w obu izbach parlamentu. Także po raz pierwszy polski nacjonalizm czuje, że ma przyjaciela w przywódcy wolnego świata – podkreśla publicysta. Odnosi się krytycznie także do ostatniego Marszu Niepodległości:

– Ponad 60 tys. antyislamskich i antyimigracyjnych nacjonalistów i faszystów przemaszerowało przez Warszawę,  żeby uczcić polskie Święto Niepodległości.

Griffing w krytycznym tonie przytacza ubiegłoroczne przemówienie Trumpa przy pomniku Powstania Warszawskiego: – Kwitnąca żydowska społeczność (…) została zredukowana niemal do zera w wyniku systematycznych nazistowskich mordów na żydowskich obywatelach Polski, a brutalna okupacja pochłonęła niezliczone ofiary.

Publicysta izraelskiej gazety zwraca również uwagę, że Trump uczcił pamięć powstańców warszawskich, ale, „jako pierwszy prezydent USA od kilkudziesięciu lat Trump nie pojawił się przy pomniku Bohaterów Getta”, choć zrobiła to jego córka Ivanka . Przypomniał, że zostało to krytycznie odebrane przez przedstawicieli polskiej społeczności żydowskiej.

Wszystko to sprawia, że stanowisko Departamentu Stanu USA, wydane w reakcji na przyjęcie przez polski Senat nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej, jest „pustym oświadczeniem, do którego rząd Polski raczej się nie zastosuje” – podkreśla Griffing.

– (…) gdy Trump cieszy się z radosnego przyjęcia przez polskich nacjonalistów, zapomina wspomnieć o Żydach w swoim pierwszym oświadczeniu z okazji „Dnia Pamięci o Holokauście” (w tym roku pamiętał) i otwarcie powtarza polską, nacjonalistyczną narrację nt. Holocaustu w Warszawie, z pewnością wywarło to wpływ – podsumowuje dziennikarz.

Haaretz.com / PAP / Kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz

  1. donald
    donald :

    Uchwalenie ustawy 447 skierowanej przeciwko Polsce pokazuje ze dla USA jestesmy miesem armatnim….po czynach ich poznacie…..Jezeli chodzi o Izrael to nie jest zaden sojusznik po wydarzeniach ostatniego tygodnia.

    Uwazam ze liczba zabitych obywateli Polskich podczas drugiej wojny swiatowej to ponad 7 mln. Uwazam ze w obecnych statystykach sa pominieci rdzenni Polacy ktorzy w liczbie okolo 500 tysiecy zostali zamordowani przez sowietow w latach 1939-1941 na terenach przez nich zajetych pod 17 wrzesnia 1939 roku przy czynnym wspoludziale obywateli Polskich pochodzenia Zydowskiego, Obywatele Polscy pochodzenia Zydowskiego brali udzial w sowieckiej deportacji okolo 2 mln rdzennych Polakow na Syberie gdzie do konca wojny zginelo z glodu, zimna, katorzniczej pracy pomiedzy .5-1 milion rdzennych Polakow.
    Panstwo Izrael nigdy nikogo nie skazalo za zbrodnie przeciwko narodowi polskiemu.

    PS. To moze brzmiec jak ponury zart ale zartem nie jest.
    Czy wiecie ile Esesmanow potrzeba bylo by zaladowac obywatelami Polskimi Zydowskiego pochodzenia pociag do obozu koncentracyjnego?
    Czesto dwoch bo cala prace wykonywala policja Zydowska kierowana przez judenraty zlozone z obywateli Polskich pochodzenia Zydowskiego. Jezeli jestem w bledzie to prosze o sprostowanie.
    Badania Historyczne, ekshumacja w Jedwabnem, badania nad skala wspolpracy obywateli Polskich pochodzenia Zydowskiego w sowieckiej eksterminacji obywateli rdzennie polskich w Jedwabnem sa bardzo potrzebne do wypracowania poprawnych relacji Polsko-Izraelskich.
    Byly dziesiatki tysiecy rdzennych Polakow wydajacych obywateli Polskich pochodzenia Zydowskiego Niemcom-panstwo Polskie wydawalo na nie wyroki smierci a po wojnie wiezienia.
    Byly dziesiatki tysiecy obywateli Polskich pochodzenia Zydowskiego bioracych czynny udzial w holocauscie rdzennych Polakow w latach 1939-1941 na terenach okupowanych przez sowietow-panstwo Izrael do konca pilnowalo by zadnemu z nich wlos z glowy nie spadl…

  2. zefir
    zefir :

    Czytam,analizuję i tylko antypolonizm Żyda Aleksandra Griffinga odczuwam.Szkoda każdego polemicznego słowa,jasne jest bowiem jak słoneczko,że chytremu Żydowi o ustawienie Prezydenta Trumpa chodzi.Już ręce z chytrej chciwości zaciera,już chytrymi oczętami po kamienicach w Polsce wodzi,zgodzi się też na 65 mld USD w gotówce.Posądzeniami o wyłudzenie wcale się nie przejmuje,równie jasne jest bowiem że na tym polega jego parszywa talmudyczna filozofia.Wszelką propolską narrację Żyd Gryffing z mściwością atakuje,obawia się bowiem by jego obłudna chciwość nie dostała po pazernych łapach.