Izraelczycy twierdzą, że mają lek przeciwko koronawirusowi

Minister obrony Izraela Naftali Bennett poinformował, że naukowcy w tym kraju wynaleźli przeciwciała, które zwalczają wirusy SARS COVID-19.

Bennett poinformował w poniedziałek, że pracownicy z wojskowego Instytutu Badań Biologicznych w Ness Ziona (IIBR) dokonali przełomu w badaniach nad terapią przeciwko koronawirusowi, podał portal gazety “Times of Israel”. W komunikacie ministra obrony można przeczytać, że w Instytucie wytworzono “przeciwciała, które atakują wirusa” i “neutralizują go w ciałach tych, którzy są chorzy”.

Według oświadczenia, prace badawcze zostały już zakończone i izraelscy naukowcy chcą złożyć wniosek o opatentowanie swojego odkrycia. Po otrzymaniu patentu mają oni zamiar “skierują się do międzynarodowych firm aby produkować antyciała na skalę komercyjną”.

Minister Bennet stwierdził, że “jest dumny” z opisywanego przez niego dokonania  badaczy Instytutu dodając, że “kreatywność i żydowski umysł doprowadziły do tego niezwykłego odkrycia”. “Times of Israel” podkreśla, że w oświadczeniu ministra obrony nie było żadnych szczegółów, między innymi na temat tego, czy działanie przeciwciał było już testowane na ludziach.

Wcześniej tego samego dnia izraelski premier Binjamin Netanjahu zadeklarował przeznaczenie 60 mln dol. na międzynarodową walkę z pandemią koronawirusa SARS COVID-19 w czasie poświęconej jej konferencji. Jak przypomina “Times of Israel” Netanjahu polecił IIBR rozpoczęcia prac nad szczepionką przeciwko nowemu koronawirusowi jeszcze w lutym, zanim dotarł on do Izraela.

Czytaj także: Francuscy naukowcy sugerują odporność koronawirusa na wysokie temperatury

timesofisrael.com/kresy.pl