Przewodniczący komisji ds. bezpieczeństwa narodowego i polityki zagranicznej irańskiego parlamentu zagroził, że w razie amerykańskiego ataku na Iran, to Izrael szybko przestanie istnieć.

Modżtaba Zolnour, przewodniczący komisji ds. bezpieczeństwa narodowego i polityki zagranicznej irańskiego parlamentu skomentował w poniedziałek rosnące w ostatnim czasie napięcia na linii Waszyngton – Teheran. Poinformowała o tym agencja Reuters, powołując się na półoficjalną agencję informacyjną Mehr.

„Jeśli Stany Zjednoczone zaatakują nas, to Izraelowi zostanie tylko pół godziny życia” – oświadczył irański deputowany.

Jego słowa mogą odnosić się do wcześniejszych gróźb prezydenta USA Donalda Trumpa, że „jakikolwiek atak ze strony Iranu na cokolwiek amerykańskiego spotka się z wielką i przytłaczającą siłą”, co „w niektórych obszarach (…) będzie oznaczać obliterację [zrównanie z ziemią – red.]”. Wcześniej wypowiedzi Trumpa skomentował szef MSZ Iranu Mohammad Dżawad Zarif mówiąc, że opinia, iż konflikt z jego krajem będzie „krótką wojną” to iluzja. Jego zdaniem, takie słowa to groźba ludobójstwa. Zarif uważa też, że nakładane na Iran sankcje faktycznie już równają się wojnie.

Przeczytaj: Iluzja „krótkiej wojny”, zapowiedź ostrzejszej reakcji w razie naruszenia granic – Iran odpowiada na groźby USA

Jak informowaliśmy, władze Iranu oświadczyły w poniedziałek, że zapasy wzbogaconego uranu zgromadzone przez ten kraj przekroczyły 300 kilogramów, co oznacza wyjście poza limit narzucony przez porozumienie nuklearne JCPOA z 2015 roku. Mimo tego, że w 2018 roku z porozumienia wycofały się Stany Zjednoczone i nałożyły na Iran sankcje, Teheran do tej pory przestrzegał postanowień JCPOA.

Reuters / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply